Wiele wskazuje na to, że „Ostatni Rycerz” rzeczywiście będzie ostatnim rozdziałem sagi o wielkich robotach z kosmosu. Michael Bay stworzył film, który z miejsca ustawia go jako faworyta do przyszłorocznych „Złotych Malin”. Co się zepsuło w mechanizmie „Transformers”?
Michael Bay, reżyser najnowszej odsłony filmowego cyklu Transformers, zatytułowanej The Last Knight, podzielił się z fanami oficjalnym streszczeniem filmu, a także zamieścił na swojej stronie internetowej emocjonalny wpis, w którym wytłumaczył, dlaczego The Last Knight zasługuje na uwagę, a niewykluczone, że i na uznanie miłośników marki.
Wytwórnia Paramount Pictures opublikowała na swoim youtube’owym kanale pierwszy zwiastun nowej odsłony cyklu Transformers. Materiał wskazuje na to, że piąta część przygód transformujących się robotów spełni oczekiwania fanów, choć zaserwowane w niej rozwiązania fabularne z pewnością zdumieją niejednego widza.
Choć do premiery piątej części filmowej serii traktującej o odwiecznym konflikcie Autobotów i Decepticonów pozostał jeszcze ponad rok, zdecydowanie nie możemy narzekać na brak nowych wieści na jej temat. W ostatnich dniach dowiedzieliśmy, że do obsady Transformers: The Last Knight dołączył Anthony Hopkins, a reżyser Michael Bay ujawnił, że ważną rolę w historii odegra ponownie Bumblebee, który będzie hasać po ekranie w odświeżonej wersji (stworzonej na bazie tegorocznej odsłony Chevroleta Camaro).
Wytwórnia Paramount Pictures ujawniła za pośrednictwem oficjalnego konta marki Transformers na Instagramie, że piąta odsłona filmowej serii traktującego o odwiecznym konflikcie Autobotów i Decepticonów trafi do kin pod tytułem Transformers: The Last Knight. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że zdjęcia do filmu wystartują w przyszłym miesiącu.