Lenistwo na gameplay.pl

Lipne edycje HD oraz pseudo rimejki

Producenci powinni brać przykład z fanowskiego, odświeżającego moda - Black Mesa

Gier jest wiele. A spora część lubianych przez nas tytułów jest również wiekowa. Na tyle, że już dziś potrafią nas zrazić nie tylko oprawą wizualną, ale i samą mechaniką sterowania. Dlatego przydałby się im solidny remake. Na tyle dobry, aby usprawnić to, co na przestrzeni lat mocno się zestarzało. Poniekąd twórcy próbują wyjść do nas z inicjatywą, ale czy na pewno?

czytaj dalejRazielGP
10 stycznia 2015 - 21:02

Współczesne gry rozleniwiają na przykładzie Divinity: Original Sin

Jakiś czas temu myślałem, że nowe gry nie są łatwe, tylko mają bardzo przystępne mechaniki, co sprawia wrażenie jakby były łatwiejsze. Nie rzucają gracza od razu na głęboką wodę, a pozwalają mu przystosować się do nowych zasad, by później rzucić mu jakieś wyzwanie. Zwykle takie produkcje kończę jednym tchem i czuję przez to sporą satysfakcję. Dopiero po kontakcie z Divnity: Original Sin (czy tam Grzech Pierworodny jak to nazwane jest w Polsce) zauważyłem, że nowsze tytuły przez swoją przystępność bardzo rozleniwiają.

źródło: divinityoriginalsin.com
czytaj dalejRasgul
24 lipca 2014 - 16:05

Nowsze gry potrafią gracza rozleniwić

6 zmysł. Idealna opcja dla leniwych / pcarena.pl

Grywając w różne produkcje zauważyłem parę różnych detali. Dość oczywistych, lecz wartych dyskusji. Między innymi do jednych z nich należy poziom trudności w grach. I wcale nie chodzi mi o możliwość jego wyboru, czy też nie, lecz o różnorakie uproszczenia. Nawet jeśli dany tytuł nie jest tworzony pod casuali, to i tak bywa on prostszy w obsłudze, niż starszy. Powodów takiego stanu rzeczy jest od groma, dlatego też postaram się wyjaśnić je na swoim przykładzie.

czytaj dalejRazielGP
15 listopada 2013 - 21:31

W Wiedźmina 2 nie zagram

Podniesione flagi, sztandary, wiwatujące dzieci i poranne sumy. Uniesienie nadwiślańskiej dumy, jedność wśród narodu, popis na Wiejskiej - jednym słowem święto, i to nie byle jakie, bo narodowe. Nawet piórka orzełka zdają się być bardziej nastroszone. Tak jest moi mili, Wiedźmin 2 wylądował na sklepowych półkach (do lodówki nie zaglądałem), pokazując Niemcom jak się robi prawdziwe gry. Tylko że ja w nią nie zagram.

czytaj dalejCrash
18 maja 2011 - 08:33