qGard

Książką i Padem

najnowszepolecanepopularne

Harry Potter i przeklęte dziecko - na spokojnie

Jestem za stary na Harrego Pottera

Zygmunt Miłoszewski - Domofon - Opinia o książce

Pierwsze spotkanie z Zeldą

Deadpool - o filmie okiem laika

Uczeń Jedi 1+2 - Opinia o książkach

Robert Foryś - Sztejer - Opinia o książce

Robert Foryś przy tworzeniu "Sztejera" wziął sobie do serca słowa klasyka "jak ściągać to od najlepszych",  jednak zaczynam się zastanawiać czy nie za bardzo. Polskich twórców fantastyki lubię i to dość mocno, sięgam nawet po nich częściej niż po zagranicznych. W wypadku tego autora sądzę, że przeceniłem jego umiejętności. "Sztejer" to książka z gatunku fantastyki, czas akcji to postapokaliptyczna przyszłość, miejsce? Nie mam zielonego pojęcia.  Została wydana w 2011 roku przez Fabrykę Słów. 

źródło: http://www.zakladnik-ksiazek.pl/
czytaj dalejqGard
16 czerwca 2014 - 22:59

Wpływ czytania książek na czas godowy pingwinów.

Żarty żartami, jednak zajmiemy się nieco innym tematem. Ciągle będziemy się obracać w tematach książkowych, odsuwając pingwiny na nieco późniejszy plan. Czytanie to ważna czynność, zwłaszcza w moim życiu, jednak czym dłużej interesuję się polską i zagraniczną fantastyką tym bardziej zaczynam uważać, że takowa się stacza. Na chwilę obecną jedynie się zatacza jak pijaczyna po denaturacie bez chlebka, jednak czym bliżej przyglądamy się tej całej sprawie dostrzegamy, że bliska przyszłość sceny fantastyki nie jest w żaden sposób przejrzysta i zachęcająca. Raz na jakiś czas wybieram się do Empiku by przysłowiowo "obczaić" co nowego jest na topie, bądź cóż nowego ukazało się ostatnio na rynku. Nie przepadam za badaniem stron wydawnictw, bo jednak zasypują nas często niepotrzebnymi i mocno zakłamanymi reklamami super mega wybitnych bestsellerów.

Źródło: http://www.paperback.com.pl/
czytaj dalejqGard
15 maja 2014 - 17:56

"W poszukiwaniu strachu": Akt I - Książka

Ostatnio nabrałem ochoty na przeżycie czegoś nowego. Zapragnąłem się wystraszyć. Tak prawdziwie, porządnie, oczywiście w kulturalny sposób. Nie będę przecież biegał w nocy po lesie. Nie jesteśmy neandertalczykami, potrzebujemy wyszukanych form rozrywki. Chęć przeżycia czegoś strasznego była zbyt wielka. Pragnąłem tego. Sięgnąłem po książkę - bo co innego, jak nie książka, najlepiej dostarczy mi tej przyjemności. To dzięki niej wielokrotnie nie zmrużyłem oka, bo autor uśmiercił mojego ulubionego bohatera. Tak, książka będzie tym, co da mi takiego kopa, że będę musiał nosić pieluchę, by nie popaprać gatków ze strachu.

Źródło:http://kopalniawiedzy.pl/
czytaj dalejqGard
8 maja 2014 - 18:32