Trailers to cotygodniowa porcja najlepszych i najważniejszych filmików z branży gier wideo z całego tygodnia. W każdą sobotę: trailery, teasery, gameplaye, spoty reklamowe i dzienniki dewelopera. Dzięki Trailers nie ominiecie żadnego ważnego zwiastuna.
Jeszcze wczoraj Rockstar informował na swoim twitterze, że już dziś ujrzymy nowy zwiastun ich nadchodzącego wielkimi krokami hitu, Grand Theft Auto V. Gracze z całego świata niecierpliwie wyczekiwali godziny 10 czasu wschodnioamerykańskiego. Widzieliśmy już trailery, które pokazywały generowane za pomocą silnika gry fabularne przerywniki pokazujące trzech głównych bohaterów. Tym razem emocje związane z oczekiwaniem były większe, bo pierwszy raz miano pokazać samą rozgrywkę. Co zobaczyłem i co o tym myślę?
I oto stało się. Po wczorajszej zapowiedzi, dziś dane nam było po raz pierwszy zobaczyć piątą część serii Grand Theft Auto w akcji. Co prawda przyzwyczailiśmy się już do tego, że fragmenty rozgrywki możemy oglądać niemal na równi z pierwszymi trailerami i oficjalnymi zapowiedziami gier, ale Rockstar jest inny. Dopiero dwa miesiące przed premierą gry na konsolach amerykańskie studio zdecydowało się zaprezentować pierwszy gameplay, ale czy był on konieczny, by przekonać fanów, że mamy do czynienia z nietuzinkową produkcją? Raczej nie, ale na pewno utwierdził nas w przekonaniu, że z całą pewnością jest na co czekać. Zapraszam do analizy tegoż, świeżego jeszcze, materiału.
Trailers to cotygodniowa porcja najlepszych i najważniejszych filmików z branży gier wideo z całego tygodnia. W każdą sobotę: trailery, teasery, gameplaye, spoty reklamowe i dzienniki dewelopera. Dzięki Trailers nie ominiecie żadnego ważnego zwiastuna.
Trailers to cotygodniowa porcja najlepszych i najważniejszych filmików z branży gier wideo z całego tygodnia. W każdą sobotę: trailery, teasery, gameplaye, spoty reklamowe i dzienniki dewelopera. Dzięki Trailers nie ominiecie żadnego ważnego zwiastuna.
Trailers to cotygodniowa porcja najlepszych i najważniejszych filmików z branży gier wideo z całego tygodnia. W każdą sobotę: trailery, teasery, gameplaye, spoty reklamowe i dzienniki dewelopera. Dzięki Trailers nie ominiecie żadnego ważnego zwiastuna.
Targi E3 to przede wszystkim zapowiedzi i prezentacje nadchodzących tytułów. Co się z tym wiąże? Wszystko to, czego dotyczy Trailers, a więc masą wszelkiego rodzaju materiałów wideo - teaserów, trailerów i filmików prezentujących rozgrywkę. Przez ostatnie kilka dni nazbierało się tego całe mnóstwo. Co ważne, większości zwiastunów towarzyszą gameplaye, więc możemy przyjrzeć się nie tylko renderowanym filmikom, ale także przekonać się jak gra wygląda w akcji. Przed wami druga część (M-Z) kompletnego zestawienia trailerów z E3 2013. 86 gier na prawie 150 materiałach wideo!
Targi E3 to przede wszystkim zapowiedzi i prezentacje nadchodzących tytułów. Co się z tym wiąże? Wszystko to, czego dotyczy Trailers, a więc masą wszelkiego rodzaju materiałów wideo - teaserów, trailerów i filmików prezentujących rozgrywkę. Przez ostatnie kilka dni nazbierało się tego całe mnóstwo. Co ważne, większości zwiastunów towarzyszą gameplae, więc możemy przyjrzeć się nie tylko renderowanym filmikom, ale także przekonać się jak gra wygląda w akcji. Przed wami pierwsza część (A-K) kompletnego zestawienia trailerów z E3 2013. 86 gier na prawie 150 materiałach wideo!
E3. To tutaj najwięksi twórcy na rynku omawiają, prezentują, a czasem nawet grają w nadchodzące gry. Przy sportówkach wypowiadają się gwiazdy danych dyscyplin wyuczonym „w mojej grze ważna jest płynność. Dobrze, że nowy Madden jest płynny”, przy sequelach oferują nam więcej tego samego z drobnym powiewem świeżości (i dostajemy takie Dragon Age 2... Inquisition może być FPSem, już mi wszystko jedno), a zupełnie nowe IP uderza zwykle efektownym (mającym niewiele wspólnego z samą grą), prerenderowanym trailerem.
Czasem, dla zwiększenia hype’u wokół gry, pokazywany jest gameplay. Nie zawsze jednak giganci rynku grają z nami fair.
Wczorajsza konferencja Electronic Arts obfitowała w wiele ciekawych materiałów wideo (Star Wars: Battlefront będzie wydawany na zmianę z grami z serii Battlefield, w tym Bad Company? Jestem za!), a jednym z nich był pokaz trybu multiplayer z Battlefielda 4, który... zmiażdżył wszystko co mógł. Nie boję się powiedzieć, że Battlefield 2 wraca w wielkim stylu, a na to wszyscy miłośnicy wirtualnego Pola Bitwy czekali. Poza multiplayerem został też zaprezentowany kawałek kampanii, a chwilę po konferencji także tryb Commander doczekał się osobnego zwiastuna. Dziś przygotowałem dla was analizę wszystkich tych filmików.