5 argumentów... za tym, że NBA Live 14 będzie niewypałem (o ile wyjdzie)
Recenzja gry Tales from the Borderlands
Doom jako nieokiełznany shooter - recenzja
Płatne DLC do nieukończonej gry? Niemożliwe? A jednak!
Reedycje gier na nowych platformach to dobre zjawisko
Konsola Xbox One z motywem Gry o Tron
Pierwsze miesiące 2011 roku obfitowały w coraz częstsze informacje o pracach nad nową stacjonarną konsolą Nintendo. Żadna z nich nie była oficjalnie potwierdzana, wszystkie za to pochodziły ze źródeł, które w ten czy inny sposób zaznaczały swą wiarygodność. Z początkiem czerwca przekonaliśmy się o prawdziwości tamtych plotek, gdy japoński producent zaprezentował podczas targów E3 w Los Angeles platformę Wii U, następcę swojego największego sukcesu na polu konsol stacjonarnych. Obecnie obserwujemy podobne pogłoski, według których na tegorocznych targach pokazane zostaną produkty konkurencji z Sony i Microsoftu. Moim zdaniem to już najwyższa pora.
Charles Winget podsumowując ostatnio sytuację na rynku konsol i przyglądając się marce PlayStation zauważył, że nikogo w tym momencie tak naprawdę nie interesuje wydawanie i nabywanie nowej konsoli.