To jest jednym z największych zwycięzców tego roku. Film na podstawie kultowej powieści Stephena Kinga zdobył uznanie krytyków i widzów, rządzi także na światowym box offisie. Jak informuje Variety, obraz w reżyserii Andy’ego Muschiettiego wygenerował 500 milionów dolarów przychodu. Potrzebował na to tylko trzech tygodni.
Firmy New Line Cinema i Warner Bros. ogłosiły, że druga część horroru To (ang. It) trafi na wielki ekran 6 września 2019 roku, a więc w dwa lata po debiucie jedynki. Film poruszy kolejne wątki opisane na kartach przepastnej powieści Stephena Kinga.
To, tegoroczna ekranizacja powieści Stephena Kinga z 1986 roku, okazała się wielkim sukcesem komercyjnym i artystycznym. Historia grupki dzieciaków odkrywających makabryczną tajemnicę stojącą za częstymi zaginięciami dzieci w małym miasteczku Derry, nie należy do najkrótszych, gdyż trwa dwie godziny i piętnaście minut. Nie przeszkadza to jednak producentom w jej wydłużeniu o dodatkowy kwadrans w zapowiedzianej wersji reżyserskiej.
Ostatnie lata są bardzo owocne dla Stephena Kinga. W samym 2017 roku, oprócz wydania dwóch kolejnych powieści (tym razem jako współautor), pisarz może cieszyć się kilkoma ekranizacjami swojej twórczości. Po dość chłodno przyjętej Mrocznej Wieży, przyszła pora na To.
To (ang. It) – najnowsza próba przeniesienia twórczości Stephena Kinga na wielki ekran – doczekało się pierwszych recenzji. Horror, którego polska premiera zaplanowana jest na najbliższy piątek, spotkał się z ciepłym przyjęciem krytyków. Część z nich uznała produkcję w reżyserii Andresa Muschiettiego (Mama) za jedną z najlepszych ekranizacji książek mistrza grozy w historii.