Emulacja / wsteczna kompatybilność na gameplay.pl

Kompatybilność wsteczna Xboksa One - nadzieje i obawy

Oglądając konferencję Microsoftu raz za razem łapałem się za głowę. Gigant z Redmont naprawdę ruszył do ofensywy, najwyraźniej zmobilizowany kopniakiem w tyłek przez pierwszy rok obecności ich konsoli na rynku. Między padem dla bogaczy, a potwierdzeniem wyciekniętej reedycji pierwszego Gears of War, włodarze Xboxa ujawnili "aktualizację, o którą fani prosili najczęściej". No i stało się, "Łaniak" jest kompatybilny z grami z 360-tki.

czytaj dalejAleX One X
20 lipca 2015 - 14:00

DraStyczny atak znienacka. Hity z NDS grywalne na Androidzie!

Dwa tygodnie temu pisałem o pięciu najlepszych emulatorach na urządzenia z Androidem. Artykuł zakończyłem akapitem, traktującym o nadziejach na przyszłość, czyli o emulatorach konsol NDS i PSP, które już istnieją, ale nie są jeszcze w pełni funkcjonalne. Podczas gdy obserwowałem rozwój wspomnianego przeze mnie nds4droida, zupełnie znienacka zaatakował kolejny emulator DSa, który błyskawicznie znokautował konkurencję.

czytaj dalejOsK
18 sierpnia 2013 - 13:08

Top 5 emulatorów na Androida

Nieraz można usłyszeć/wyczytać opinie jakoby gry na systemy z Androidem nie powinny być w ogóle uznawane za gry, bo znacznie odstają od produkcji na prawdziwe konsole. Pytanie, czy w przypadku grania w grę konsolową na tablecie, przestaje być ona prawdziwą grą?

Tak na poważnie, dzisiaj chciałbym rzucić okiem na możliwości emulacyjne dawane przez oprogramowanie na tablety.

czytaj dalejOsK
4 sierpnia 2013 - 08:22

Wsteczna kompatybilność? Nie, dziękuję...

Wsteczna kompatybilność konsol powraca jak bumerang przy każdej kolejnej, hucznie zapowiadanej generacji. Tylko, czy naprawdę potrzebujemy wstecznej kompatybilności? Czy bardziej chodzi o zalegające płyty ze starszymi produkcjami, czy pełne dobra sklepiki sieciowe? Może po prostu przeszkadza kolejne pudło? Jak naprawdę długo korzystamy ze wstecznej kompatybilności?

czytaj dalejsakora
13 lutego 2013 - 19:43

Prawdziwy retro-gaming jest trudny

Wielu z nas ma już tak gigantyczne zaległości, że nawet często nie pamięta o wielkich hitach, które ominęło. Niektórzy próbują mierzyć się ze „starociami” i ogrywać kolejne produkcje kilka, a nawet kilkanaście lat po premierze. Jedni idą drogą łatwiejszą i korzystają z emulatorów, inni bawią się jak przed laty, np. na dawnych konsolach. Granie „po staremu” jest jednak powiązane z wieloma trudnościami, które trzeba pokonać.

Najgorsze jest to, że często te utrudnienia są wynikiem przyzwyczajenia gracza do obecnych ułatwień, uproszczeń i udogodnień, jakie twórcy przygotowali w najnowszych dziełach. Przywykli do nich posiadacze konsol zderzają się często z twardą ścianą rzeczywistości, gdy nagle okazuje się, że sześć, dziesięć lub piętnaście lat temu nikt danej opcji nawet nie brał pod uwagę.

czytaj dalejBrucevsky
5 listopada 2012 - 16:41

Super konsola własnej roboty - super mega SNES

Stare konsole i stare gry mają swój nieprzemijający urok. Korzystają z niego zarówno miłośnicy klasycznego designu montując w obudowy od klasyków nowe pecety. Nie próżnują też fani emulacji którzy dzięki narzędziom dostępnym w Internecie są w stanie grać w większość starych gier. Pojawił się jednak człowiek który pogodził obie te grupy budując super konsolę.

Wszystko czego potrzeba, żeby ograć setki jeśli nie tysiące gier...
czytaj dalejyasiu
4 kwietnia 2011 - 17:25