Edmund McMillen na gameplay.pl

Indie Game: The Movie - najlepszy film dokumentalny o grach?

Ruszyły prace nad dotykowym Super Meat Boy’em - wyzwanie rzucone

Rogalik, strzelanie do kupek i toczące się jelita - recenzja gry The Binding of Isaac

Zaskakująco wciągający koszmar - recenzja gry The Binding of Isaac

„Nie chcę szokować, ale zadziwiać” – wywiad z twórcą gry The Binding of Isaac

Super Meat Boy nie wyjdzie na Wii...

Indie Game: The Movie - najlepszy film dokumentalny o grach?

Od premiery filmu Indie Game: The Movie minęło ponad trzy tygodnie i jeszcze nikt z autorów Gameplay’a nie pokusił się o recenzję lub opisanie wrażeń po seansie. Wygląda więc na to, że będę pierwszym autorem, który podzieli się opinią na temat tego niezwykłego obrazu.  I chociaż od czasu mojego pierwszego kontaktu z Indie Game: The Movie minęło już kilka dni, to ciężko mi poukładać wszystkie pozytywne i negatywne myśli kłębiące się w głowie. Mogę jednak śmiało powiedzieć, że obraz Jamesa Swirsky’ego i Lisanne Pajot to ogromna dawka najróżniejszych emocji, kilka ciekawostek ze świata game devu i bardzo interesujące spojrzenia na twórców niezależnych.

czytaj dalejKono
1 lipca 2012 - 13:02

Ruszyły prace nad dotykowym Super Meat Boy’em - wyzwanie rzucone

Edmund McMillen, połówka studia Team Meat, potwierdził na Twitterze, że ruszyły prace nad dotykową wersją Super Meat Boy’a. Mięsny zespół zastanawiał się, czy warto podjąć takie wyzwanie i zmierzyć się z trudną do opanowania materią ekranów dotykowych. Trudną, bo nie sprawdzającą się najlepiej w „klasycznych” grach wybitnie zręcznościowych, którą bez wątpienia jest konsolowa i pecetowa platformówka o przygodach mięsnego chłopaka. Czego możemy się spodziewać? „Zupełnie nowej gry” – zapowiada McMillen.

czytaj dalejHed
18 marca 2012 - 11:14

Rogalik, strzelanie do kupek i toczące się jelita - recenzja gry The Binding of Isaac

Kono ocenia: The Binding of Isaac
80

Edmund McMillen tworzy gry nietuzinkowe. Tak… to chyba najlepsze słowo, którym można określić takie tytuły jak Gish, Super Meat Boy i The Binding of Isaac. Każda z nich zaskakuje czymś innym. Gish pokazał nowe rozwiązania w kwestii mechaniki w grze platformowej, Super Meat Boy przypomniał nam czym jest hardcorowy poziom trudności, a The Binding of Isaac potrafił połączyć uzależniającą moc gier z gatunku roguelike z pozornie prostą strzelanką i maksymalnie popapraną fabułą.

czytaj dalejKono
8 stycznia 2012 - 14:59

Zaskakująco wciągający koszmar - recenzja gry The Binding of Isaac

Hed ocenia: The Binding of Isaac
80

Niezależni twórcy prześcigają się w próbach zaskoczenia graczy świeżą stylistyką i pomysłami, a jednocześnie poszukują swojego stylu. Grze The Binding of Isaac udaje się wzbudzić reakcję dość szybko. Wystarczy obejrzeć animowane wprowadzenie. Matka Isaaca, spędzającą czas na oglądaniu religijnych programów, słyszy głos od Boga, nakazujący złożenie jej kilkuletniego syna w ofierze. Przerażony Isaac decyduje się na ostateczny krok: ucieka do piwnicy.

Kiedy ostatnio gra zaczynała się tak dramatycznie?

czytaj dalejHed
29 września 2011 - 21:36

„Nie chcę szokować, ale zadziwiać” – wywiad z twórcą gry The Binding of Isaac

Jutro na Steamie pojawi się jedna z dziwniejszych gier roku: The Binding of Isaac, czyli nowe dzieło Edmunda McMillena, współtwórcy Super Meat Boy’a. Gra opowiada o chłopcu uciekającym przed matką do piwnicy - brzmi to szokująco, ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Tak przynajmniej twierdzi autor, z którym miałem okazję przeprowadzić krótki wywiad.

Edmund McMillen opowiada o tym, jak udało mu się zrobić grę, w którą można grać w nieskończoność i wyjaśnia, dlaczego nie stworzy kontynuacji Isaaca oraz Super Meat Boy’a.

czytaj dalejHed
27 września 2011 - 17:34

Super Meat Boy nie wyjdzie na Wii...

... a przynajmniej nie teraz. Taka decyzja zapadła kiedy gra była już niemal ukończona. Edmund McMillen i Tommy Refenes stwierdzili, że port gry na konsolę Wii nie spełnia ich oczekiwań. Źródłem tych problemów są ograniczenia jakie Nintendo nakłada na developerów. Team Meat aby wypuścić swój produkt w cyfrowej dystrybucji WiiWare musi ograniczyć się do 40MB. Kiedy w końcu udało zbliżyć się do narzuconego limitu, gra zawierała jedynie 7 utworów (z 33 znajdujących się na OST) oraz nieme i ucięte cutscenki. Jak tłumaczy Edmund, każdy kto widział zakończenie gry na Xbox 360 lub PC wie, że bez muzyki końcowa scenka zupełnie traci przekaz. A skoro gra nie podoba się twórcom, to nie spodoba się też graczom. To kolejny ukłon w stronę fanów, po wydaniu darmowego DLC na Xbox Arcade (epizod "Teh Internets") oraz promocji preorderowej.

czytaj dalejCTSG
24 grudnia 2010 - 08:27

Rok 2010 - casualowo i niezależnie.

Muszę przyznać, że rok 2010 był jak do tej pory najlepszym rokiem dla gier niezależnych i casualowych, przynajmniej w moim odczuciu. Na przełomie 2009/2010 zmieniły się trendy w grach Flashowych. Pojawiły się setki Chinskich RPGów przeglądarkowych (dosyć udanych w swojej kategorii). Gry Facebook'owe zdominowały swoją popularnością (mimo kwestionowanej jakości) wszystkie PCtowe i konsolowe blockbustery. Wyklarowało się bardzo dużo instytucji wspierających i promujących niezależnych developerów. Rozwój cyfrowej dystrybucji gier sprawił, że tytuły w całości wykonane przez jedną osobę nareszcie mogą być zauważone, a nawet bardzo pozytywnie ocenione. Wypuszczenie i promocja kontrolerów ruchu do Xbox 360 i PS3 drastycznie zwiększyło popyt na gry casualowe. Oczywiście małe gierki nigdy nie zajmą miejsca wielkich hitów (?), ale wszystko wskazuje na to, że to, co do tej pory było jakimś nieistotnym zjawiskiem w przyszłym roku wybuchnie na wielką skalę. Przelećmy więc szybko przez wszystkie najistotniejsze (ponownie - w moim odczuciu) wydarzenia ze świata gier niezależnych i casualowych w 201o roku.

czytaj dalejCTSG
23 grudnia 2010 - 14:07

Giganci gier kontra niezależni developerzy

Od jakiegoś czasu zacząłem interesować się tym, co niezależni developerzy gier mówią o branży w której pracują. Im bardziej zagłębiam się w ten temat, tym klarowniej widzę dosyć smutny obraz dużych firm żerujących na talencie i marzeniach młodych ludzi. Pasja kontra pieniądz, marketingowe zagrywki i  manipulacje gigantów. Jak to wygląda w rzeczywistości?

Edmund%20McMillen%2C%20Tommy%20Refenes%2C%20Kyle%20Gabler%2C%20Alec%20Holowka
czytaj dalejCTSG
7 września 2010 - 07:05