Top Gear And on That Bombshell
Recenzja programu The Grand Tour - powrót Top Gear z inną metką
Gran Turismo 6 vs. Forza Motorsport 4 - porównanie w stylu Top Gear
Wrażenia z bety The Crew - recenzja w stylu Top Gear
Top Gear – dlaczego to kończy się tak szybko?
Pogromcy mitów i Top Gear razem? Marzenia.
Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May nie mogą już tworzyć programu Top Gear, ale mogą nadal robić to co uwielbiają i w czym są dobrzy - nie ważne pod jaką nazwą. Dlatego The Grand Tour to nic innego, jak stary, dobry Top Gear z dosłownie kosmetycznymi zmianami i trochę większą swobodą, dzięki braku nadzoru tak poważnej instytucji, jaką jest BBC. Wraz z niedawnym wprowadzeniem do Polski usługi Amazon Prime, możemy teraz legalnie oglądać najnowsze pomysły słynnej trójki - choć niestety jest mały problem…
Top Gear kojarzy się z przede wszystkim z trójką niesamowitych prowadzących, niezliczoną ilością ekstremalnie testowanych (i złomowanych) samochodów i jeszcze większą ilością gagów. program był wynikiem pracy wielu osób, dlatego tez jak każdy fan Top Gear zastanawiałem się, kim u licha jest ten Richard Porter? Czy to cwaniaczek, który chce coś na tej marce ugrać? Nic bardziej mylnego, bez Richarda Portera, nie byłoby takiego Top Gear, jakim go znaliśmy.
Dwie konsole - PS3 i X360, dwa wielkie tytuły na wyłączność - Gran Turismo i Forza Motorsport. Czym się różnią? Czy można jednoznacznie określić, który z nich jest lepszy? Czy posiadacze pecetów mają czego zazdrościć?
Spotykamy czasami osobę płci przeciwnej, niezbyt urokliwą na pierwszy rzut oka, ale z czasem, po dłuższej rozmowie, poznaniu - okazuje się, że jednak jest to ktoś szczególny i wyjątkowy. Tak właśnie jest z nową grą Ubisoft - The Crew. "Ekipa" wywołuje mały niesmak na początku, ale później odkrywa swoje zalety. Biorąc pod uwagę, że jest to wczesna wersja Beta - miejmy nadzieję, że lista tych zalet jeszcze wzrośnie...
Czy są wśród nas fani motoryzacji? Zgaduję, że tak, bo samymi grami żyć nie można. W sumie to mógłbym przyznać, że od gier zaczęła się u mnie niejako „zajawka” związana z samochodami użytkowymi, a całości dzieła dopełnił od lat emitowany w wielu krajach świata program Top Gear. Wydaje mi się, że nie ma lepszego programu motoryzacyjnego, który można by oglądać, ale ostatnimi czasy coraz gorzej się czuję w związku z czasem trwania całego show. Wyjaśnijmy to dokładniej.
Mythbusters + Top Gear = telewizja marzeń? Fantazja jest do tego, aby bawić się - pisał onegdaj wieszcz o pseudonimie Fasolki. Bawię się zatem fantazjowaniem o teoretycznie najbardziej rajcującym, wybuchowym programie rozrywkowym, jaki mógłby powstać we współczesnej telewizji. Z jednej strony mamy pełnych naukowych podstaw i frajdy płynącej z wysadzania rzeczy Pogromców mitów, a z drugiej obdarzonych absurdalnym poczuciem humoru brytyjskich speców od szybkiego jeżdżenia drogimi samochodami (i psucia wszystkiego, czego tkną) w Top Gear. Brałbym.
Co łączy popularny program brytyjskiej telewizji BBC i jedną z najlepszych gier wyścigowych dostępnych na konsolę Xbox 360? Miłość do szybkich samochodów, motoryzacyjna pasja i umowa, która obejmować ma działania promocyjne obu marek.