Temat grających dziewczyn to nic nowego. Nie znam żadnych statystyk, ale wszyscy na pewno zdajecie sobie sprawę z tego, że to płeć brzydka jest w temacie gamingu dominującą. Dlatego każdą dziewczynę z padem w ręku można traktować jako pewien ewenement. Grające kobiety to nie tylko fanki The Sims. Prawdziwa gamer girl gra we wszystko to, co normalny facet - Gears of War, Forza, Tekken, GTA i inne mniej lub bardziej popularne tytuły. Co w tym fajnego?