Is It Wrong To Try To Pick Up Girls In A Dungeon? - Infinite Combate - Danteveli - 14 sierpnia 2020

Is It Wrong To Try To Pick Up Girls In A Dungeon? - Infinite Combate

Czasem naprawdę brakuje mi słów na tytuły gier wideo. Myślałem, że widziałem już wszystkie okropne, odrzucające i dziwne kombinacje literek, które mają sprawić, że zainteresujemy się daną produkcją. Byłem jednak w błędzie, bo w mieście jest nowy boss. Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon? Infinite Combate. Niech ktoś spróbuje wymówić ten tytuł na głos w jakimś miejscu publicznym.

Pod koszmarnie długim i dziwnym tytułem Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon? Infinite Combate skrywa się kolejna gra RPG na bazie między innymi anime. W tym wypadku chodzi o adaptację czegoś, co w Japonii ma równie długi tytuł i dlatego w kręgach fanowskich znane jest jako DanMachi. Materiał źródłowy mi kompletnie umknął i byłem zdany na to, co pokaże gra. Na szczęście w przeciwieństwie do takiego Fairy Tail nie zostajemy od razu rzuceni na głęboką wodę.

Głównym bohaterem tytułu jest młody chłopak żyjący w świecie fantasy. Czerwonooki Bell pragnie zostać szanowanym bohaterem tego świata, gdzie sporo ludzi żyje w tak zwanych Familiach, współpracując z bogami przybyłymi z innego wymiaru. Niestety Bell nie jest zbyt dobry w byciu bohaterem i podczas jednej z pierwszych przygód w lochach chłopak prawie ginie. Życie ratuje mu przepiękna i potężna Ais, która szybko staje się obiektem pragnień chłopaka. Tak mniej więcej wygląda początek przygody Bella, który pnie się po szczeblach kariery bohatera.

O ile fabuła Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon? Infinite Combate jest dosyć ciekawa, tak rozgrywka to totalna sztampa bez polotu. Zacznijmy od tego, że mamy tutaj niezwykle niskobudżetową produkcję, która wygląda jak coś z PlayStation Vita. Proste menu, niezwykle krótkie i prymitywne podziemia, które zwiedzamy i wręcz prostacki system walki.

Z założenia Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon? Infinite Combate to dungeon crawler w wariancie hack and slash. Mamy do czynienia jednak z najbardziej podstawową i uproszczoną wersją tej kombinacji. Coś, co mogłoby być grą na telefon, a nie pełnoprawnym komputerowym czy konsolowym tytułem. Dwa ataki do tego magiczna umiejętność i możliwość wykorzystania zdolności kompanów. Nie brzmi to aż tak tragicznie. Niestety system walki jest tak drewniany i sztywny, że po prostu gra się w to okropnie.

Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon? Infinite Combate nie jest produkcją dla mnie. O ile zainteresowałem się fabułą tego tytułu, bo jest dosyć oryginalna, tak system walki i sam gameplay skutecznie mnie odrzucił. Nie wspomniałem jeszcze o gigantycznych skokach w poziomie trudności, gdzie po 10 prostych misjach czeka nas jakieś starcie, gdzie giniemy praktycznie od razu. By pokonać wroga, musimy grindować prosty i nudny kawałek gry w nieskończoność.

Szkoda mi trochę tego tytułu, bo przy większym budżecie i dopracowaniu mogłaby być z tego prosta i przyjemna sieczka hack and slash z fajną fabułą. Nawet dałoby się przeboleć raczej antyczną oprawę graficzną, gdyby reszta gry była na przyzwoitym poziomie. Niestety teraz jest już za późno i mamy co najwyżej przeciętną grę, która nikogo nie porwie.

Nie mam wątpliwości, że Is It Wrong to Try to Pick Up Girls in a Dungeon? Infinite Combate to produkcja głównie dla fanów materiału źródłowego. Reszta osób zobaczy tutaj co najwyżej przeciętną grę RPG z dosyć interesującą fabułą i kosmicznymi skokami w poziomie trudności. Na rynku jest zbyt wiele lepszych gier, by zaprzątać sobie głowę tym tytułem bez jakiegokolwiek przywiązania do marki DanMachi.

Danteveli
14 sierpnia 2020 - 08:28