Pub dla graczy

Niedawno ktoś wspominał, że swoją dziewczynę poznał dzięki wspólnemu zamiłowaniu do gier. Historia bliska science fiction, a jednak sie wydarzyła. Też tak chcecie, ale nie wiecie, gdzie takich dziewczyn szukać? Odpowiedź macie poniżej.

W tamtym roku powstał pierwszy w Polsce (jeśli wierzyć ich stronie internetowej i wujkowi google, który nic innego nie znajduje) pub z padami. Idea zacna, ale i ryzykowana. Pasjonaci gier postanowili do pubu zaprosić tych, którzy według obiegowych opinii nic innego nie robią, tylko siedzą przed komuterem i konsolą. To tak jakby otworzyć dyskotekę dla emerytówów. Gwoli ścisłości - takie dyskoteki też już są i mają się dobrze. Warto w biznesie pójśc po niewydeptanej ścieżce.

Z taką barmanką, drinki muszą schodzić jak Wiedźmin 2 (źródło:padbar)

Problemem padbaru (bo tak się ten dom uciech pub nazywa) mógł być zlot dzieciarni, co skończyłoby się marnym utargiem na barze i zniechęceniem starszych graczy. Właściciele to przewidzieli i do pubu wpuszczają tylko pełnoletnich graczy. Atmosfera jest kapitalna. Oto w jednym miejscu spotykają się pasjonaci, których hobby czasami nie zyskuje wśród ich rówieśników takiego zrozumienia jak filmy i książki. W pubie dla graczy znajdują podobnych sobie i nie muszą już ukrywać swoich "dziecinnych" zainteresowań, a zamiast tego grać, pić, grać, pić, paść, wstać, grać, grać grać!

Pub organizuje mnóstwo "wieczorków tematycznych" takich jak "granie retro", podczas którego można jeszcze raz wziąć do rąk pada od nieśmiertelnego pegasusa, wcielić się w hydraulika i zjadać grzybki. Było też granie bez prądu przy grach planszowych, wieczory z grami tanecznymi, muzycznymi, kinect. Coś dla casuali i dla hardcorowców. Można też było wspólnie obejrzeć konferencje E3, a niedługo padpar odwiedzi Krzysiek Gonciarz wraz ze swoimi kobietami: Natasią i wybuchającymi beczkami.

A właśnie, że tak się robi gest Kozakiewicza! (źródło: padbar)

Widać, że dla właścicieli padbar jest oczkiem w głowie i prawdziwym hobby. Wprowadzili limitowane karty dla stałych klientów, na których zbiera się punkty i wbija kolejne levele w zamian za wykonanie określonego zadania.

Najciekawsze zadania:

Start the Party (hard)
5 dużych szotów na genialny początek – 40 pkt

Stage Fatality
Zamów Fatality i wypij je w ubikacji – 20 pkt

E.T. go home
Wyjdź ostatni z Padbaru – 50 pkt

Devil May Cry
Przegraj turniej i się rozpłacz – 70 pkt

Fatality Trilogy
Zamów 3 Fatality za jednym razem i wykonaj je przy barze – 20 pkt

Bar Killer
Wyzwij barmana/barmankę do walki i wygraj – 30 pkt

Cosplayer
Przebierz się za postać z gry i przyjdź do Padbaru – 70 pkt

Padbar Master
Pobij rekord wyznaczonego przez nas tytułu – 50 pkt

Tournament Champion
Zostałęś zwycięzcą turnieju w Padbarze – 150 pkt

Copa de la Vida
Strzel 12 goli w grze piłkarskiej – 10 pkt

Dragon Master
Zagraj całe Through the Fire and Flames na poziomie Expert – 30 pkt

Bullseye
Ustrzel 10 piw za jednym zamówieniem – 30 pkt

Continue?
Wpadnij do nas w piątek, sobotę i niedzielę – 30 pkt

Multiplayer
Ona steruje, ty strzelasz gole – 10 pkt

Don’t try this at home
Namów barmankę, by pozwoliła odporowadzić się do domu – 500 pkt

Don’t blame the game
Przyznaj przed całym Padbarem, że nie jesteś dobrym graczem – 150 pkt

On your knees
Oświadczyny w Padbarze? – 2000 pkt

Jak widać, właściciele mają też poczucie humoru;)

Skoro już dotąd dobrneliście to mam dla was zdjęcie, które jasno pokazuje, że dziewczyny też przychodzą do pubu dla graczy! Oczywiście, znajdziecie dziewczynę gracza i na samym forum gry-online i w wielu innych miejscach, ale jeśli wolicie grać w tę grę na najłatwiejszym poziomie, to idźcie do sprawdzonego miejsca. Dajcie znać, jeśli jednak u was w mieście funkcjonuje podobny pub dla graczy. Pomóżcie innym, niekoniecznie w znalezieniu swojej Natasi, ale przynajmniej w znalezieniu miejsca, w którym będa się świetnie bawić.

A nawet dwie;) (źródło: padbar)