TERA Online na wiosnę

Taką właśnie smutną wiadomość ujawniono w rozpisce czasowej opublikowanej dziś na oficjalnym europejskim forum gry.

Okładka wersji amerykańskiej

Poza tą niezbyt miłą informacją poznaliśmy w końcu wstępne daty kolejnych testów.

Prawdopodobnie jesienią tego roku odbędzie się alfa, mająca na celu zbalansowanie walki PvP. Jak pewnie kojarzycie, koreańska wersja gry nie posiada podziału na serwery PvP i PvE, stosując wszędzie system ostrzegania gracza przed rzuconym mu wyzwaniem. Rozwiązanie to niezbyt podoba się zachodnim graczom i ma zostać zmodyfikowane na potrzeby premiery anglojęzycznej. Testowane będą również nowe zadania dodane w „naszej” wersji, szybkość zdobywania doświadczenia oraz system zarządzania kontami.

Początek 2012 roku przyniesie zaś pełnoprawną betę, sprawdzającą, jak serwery poradzą sobie z dużymi ilościami graczy.

Tyle faktów. Pytanie brzmi - czy posunięcie to wyjdzie grze na dobre?
Z jednej strony plusem będzie to, że otrzymamy pełniejszą grę, zawierającą wszystkie aktualizacje z wersji koreańskiej, wydane do czasu zachodniej premiery.
Niestety, jeśli spojrzeć na stan rynku pod koniec bieżącego roku i na początku następnego, trudno nie zauważyć mocnej konkurencji w postaci innych dużych tytułów sieciowych. Star Wars: The Old Republic i Diablo III, mimo że znacznie różnią się od Tery, mogą mieć spory wpływ na ilość klientów koreańskiego tytułu. Nie można również ignorować największego chyba zagrożenia, czyli Guild Wars 2, którego beta ruszyć ma rzekomo przed końcem tego roku.

Szczerze powiedziawszy, pojawienie się informacji o obsuwie premiery Tery skutecznie ostudziło mój hype. Nie chcę nawet myśleć jak czują się osoby, które czekając od 2010 roku były pewne premiery w 2011.