Walka Adamek - Kliczko za prawie 50zł - promilus - 25 sierpnia 2011

Walka Adamek - Kliczko za prawie 50zł

Walka, na którą czeka pół Polski. Z naszej perspektywy jeden z ważniejszych pojedynków od wielu lat. Adamek - Kliczko. We Wrocławiu. We wrześniu. Bardzo drogo.

Od wielu miesięcy plotkowano o udostępnieniu walki w systemie Pay per view. Taką opcję na przykład ma swojej ofercie Cyfrowy Polsat. To nie to samo co wideo na żądanie, bo w tym wypadku jesteśmy zmuszeni oglądać wykupioną treść o określonej porze - chwilowe odkodowanie zakodowanego kanału. Plotki niestety sie potwierdziły. Walka na terenie Polski będzie dostępna w systemie PPV. No, cholera - płacić za jedną walkę, która być może będzie trwała kilka sekund? Filmowe nowości w systemie PPV kosztują w okolicach 10zł. Gdybym miał tyle zapłacić za walkę Adamka, to pewnie bym się skusił (na drugi dzień tego żałując: 3 piwa! 3 piwa!). A co jeśli za walkę w HD przyjdzie zapłacić 48zł?! Ja dziękuję.

Z całego serca życzę by projekt nie wypalił, żeby zarobiono na nim jak najmniej. W przeciwnym wypadku czekać nas będzie lawina walk i waleczek za 50zł jedna. Ktoś powie, że tyle się płaci za całą galę, a nie za jedną walkę, ale bądźmy poważni - wszyscy czekają tylko na pojedynek wieczoru.

Gala zostanie pokazana przez kilka platform i kablówek (jeszcze nie potwierdzono wszystkich), ale cena będzie zapewne ta sama. Za jakość SD - 40zł, w HD - 48zł. Można ją będzie obejrzeć także w sieci multikin - od 39 to 49zł. Cena za galę to zatem miesięczna opłata za średni pakiet CP, Cyfry lub n.

Co ciekawe, Niemcy obejrzą galę w odkodowanym RTL-u. Kanał drogą satelitarną dociera także do nas, ale już pojawiają się informację, że na czas walki sygnał zostanie zakodowany. Menedżer Kliczki zabrał głos w sprawie: "Obraz będzie zakodowany, jeśli ktos się nie dostosuje będzie miał problemy". Zabrzmiało groźnie. Żeby tego było mało, to polscy operatorzy dostają wezwania do zaprzestania reemitowania sygnału RTL w trakcie walki. Czyżby jednak RTL pozostał odkodowany?

Jeśli nie RTL, to w internecie są różne ciekawe strony... Można też walkę zignorować. Sam jeszcze nie wiem, którą opcję wybiorę. Życzę Adamkowi powodzenia, ale ani on, ani Kliczko moich 50zł nie dostaną. No bo bez przesady.

promilus
25 sierpnia 2011 - 15:20