RPGowo na gameplay.pl

Retrospektywa: Planescape, gra w którą (wciąż) trzeba zagrać

Liege, czyli o tym co się stało z taktycznymi RPG

Jesteśmy już po premierze najważniejszego RPGa roku…

Głęboko pod ziemią: Kwestia niesprawiedliwości.

Do dwóch razy sztuka - recenzja Final Fantasy XIII-2 (PS3/X360)

Kolekcja HD, która powinna powstać

Liege, czyli o tym co się stało z taktycznymi RPG

Final Fantasy długo czekało na swój szczyt. W postaci taktycznego kuzyna.

Brak stacjonarnej gry Yasumiego Matsuno na tej generacji konsol uważam za jej największą porażkę. Podobnie uderza mnie brak porządnej reprezentacji gatunku taktycznych RPGów, który poza Disgaeą, XComem i pierwszym Valkyria Chronicles nie pokazał nic ciekawego na stacjonarkach. Zabrakło Final Fantasy Tactics, zabrakło Front Missiona, a marzenia o Tactics Ogre w tej formie pozostały marzeniami. Liege postara się to choćby częściowo naprawić.

czytaj dalejPita
17 lipca 2013 - 14:03

Jesteśmy już po premierze najważniejszego RPGa roku…

A Ty i tak w niego nie zagrasz.

czytaj dalejPita
24 kwietnia 2013 - 10:50

Głęboko pod ziemią: Kwestia niesprawiedliwości.

Media znane są z tego, że oceniają różnie. Kapryśnie. Zgodnie z modami. Niestety ten trend także wciąż dotyczy dungeon crawlerów, które wychodzą na konsole. Są rynkiem ignorowanym, niedocenianym i spychanym w nisze, wręcz przeciwnie do swoich szanowanych pecetowych braci, co mnie, jako zwolennika gatunku po prostu odrobinę boli.

czytaj dalejPita
2 lipca 2012 - 16:01

Do dwóch razy sztuka - recenzja Final Fantasy XIII-2 (PS3/X360)

Pita ocenia: Final Fantasy XIII-2
85

Kolorowa podróż w czasie i przestrzeni. Dynamiczne, lecz i taktyczne walki. Odwołania do wielkich poprzedników. I najlepsze Final Fantasy od czasów dwunastki, co w obliczu ilości spin-offów tej dojnej serii jest jednak osiągnięciem. XIII-2 nie było oczekiwane ani planowane. To skok na kasę, tyle że skok, który udał się wybornie – bez całej otoczki o sztuce, artyzmie, wielkiej serii. Rzemiosło dla pieniędzy i jedyny bezpośredni sequel w serii, który naprawdę się udał.

Final Fantasy XIII było rozczarowujące, proste, nudne, przegadane i nieciekawe – Final Fantasy XIII-2 nie naprawia po prostu błędów poprzedniczki, lecz jest zupełnie nowym produktem pokazującym jak wiele potencjału drzemie jeszcze w tej serii. Cukierkiem, który mocno osładza życie gracza. Podróżą jak za czasów PSXa i SNES-a. Tyle że nowoczesną.  

czytaj dalejPita
6 czerwca 2012 - 18:51

Bogowie kroczą po Tokio: Devil Survivor

Autor grafiki - ktwo_egypt

Po dobrych 2 latach od kupienia, wreszcie skończyłem ostatecznie Devil Survivora. Wszystkie zakończenia, wszystkie dodatki, cały system rozpracowany. Chociaż niedawno pojawiła się druga cześć na NDS oraz rozszerzona edycja na 3DSa, to i tak czuję, że takich gier powinno być więcej. Oryginalnych, ładnych, pomysłowych, niesamowicie nieliniowych i z własnym stylem.

czytaj dalejPita
23 maja 2012 - 13:47

Kolekcja HD, która powinna powstać

Generacja pełna odświeżonych produkcji z PlayStation 2 ma spore pole do popisu jeżeli chodzi o przypominacie ludziom wybitnych gier wideo. Ale obok wszystkich Jaków, Ratchetów, czy Kolosów (tak, wszystko to są świetne gry) brakuje mi gier, które szczególnie zasłużyły zarówno na drugą szansę… jak i na porządne wersje. Gier takich jak trzy wielkie produkcje From Software, ojców Dark Souls, które wcale nie odbiegają jakościowo znacznie od ich najsłynniejszego na zachodzie hitu.

czytaj dalejPita
10 maja 2012 - 17:31

Głęboko pod ziemią - komputerowe dungeon crawlery lat 80tych i 90tych

Klasyczne dungeon crawlery z widokiem z pierwszej osoby skradły kawał życia niejednemu z nas. Łażenie po piwnicach, lochach, katakumbach, jaskiniach i innych miejscach pełnych skarbów oraz niebezpieczeństw tworzono jednak na tyle oryginalnie i na tyle różnorodnie, że wciągało na długie godziny. Zamierzchłe czasy Amigi, Atari, C64 i wczesnego PC nie są jednak wcale aż tak zamierzchłe – bo moda powraca, bo stare gry gatunku wciąż dają radę, bo można coraz łatwiej je dostać. Bo po prostu dobrze się w nie gra.

czytaj dalejPita
5 maja 2012 - 09:52

Falcom nie daje umrzeć PSP, czyli cieszę się i smucę.

Mój ulubiony twórca lekkich RPGów, czyli Falcom nie chce opuszczać PSP i zapowiedział Trails of Nayuta, kolejne RPG akcji na silniku Ys Seven. O ile Ys Seven nie należy do moich ulubionych części tej świetnej serii, tak wciąż jest bardzo dobrym tytułem, który ma potencjalnie bardzo dobry silnik. Czekam.

czytaj dalejPita
13 kwietnia 2012 - 14:16

Czekając na Dragon's Dogma

Naprawdę cieszę się, że na tej generacji pojawiło się tak wiele fantastycznych RPGów. Demon's Souls i Dark Souls to mroczne, trudne i wymagające pozycje. Tactics Ogre to najwspanialszy taktyczny RPG od lat. Dungeon crawlery z widokiem z pierwszej osoby dzielnie reprezentuje Legend of Grimrock*, Shin Megami Tensei: Strange Journey, Etrian Odyssey, Wizardry, czy Dark Spire. Japońskie light RPG dostały wspaniałą Radiant Historie, Legend of Heroes, a japońskie RPGi akcji serię Ys. I tak dalej i tak dalej, bo Zelda, bo Witcher, bo Shiren, bo indie RPG.

czytaj dalejPita
9 kwietnia 2012 - 12:42

Przehajpowane Indie (RPG)?

Czasami człowiek musi się szerzej wytłumaczyć. Czasami nawet podwójnie! Kiedy wczoraj napisałem, że cieszę się, że na PC wychodzi coraz więcej różnorodnych RPGów to chodziło mi o to, że cieszę się, że na PC wychodzi coraz więcej różnorodnych RPGów. Zwrócono mi zarazem uwagę, że ludzie hajpują niesamowicie Legend of Grimrock.

I prawda. Bo LoG jest być może przehajpowany, jak wiele gier indie.

czytaj dalejPita
28 marca 2012 - 13:06
starsze posty