Klaudyna

Wszystko gra

najnowszepolecanepopularne

Czytelnicze podsumowanie roku 2018!

Czytelnicze podsumowanie roku 2017!

Pilotaż 14 - Star Trek: Discovery. Dwugłos w sprawie prologu

Pilotaż 13 - zaczynamy trzeci sezon Fargo!

Pilotaż 12 - Belle Epoque. TVN siłuje się ze stylowym kryminałem

Czytelnicze podsumowanie 2016 roku!

Komu bije dzwon? - recenzja płyty Axiom zespołu Archive

Archive ma dobrą passę. Dwa lata temu fani mogli nacieszyć uszy With Us Until You're Dead, a teraz otrzymujemy kolejną płytę. A w zasadzie coś więcej niż płytę, bo również film oraz historię, która zostaje na długo w głowie. Archive ma za sobą projekty związane z muzyką filmową. Stworzyli ścieżkę do francuskojęzycznego obrazu - Michel Vaillant (Najlepsi z najlepszych - tak, taki fajny jest polski tytuł!), zaś nasza rodzima produkcja – Sęp, została zilustrowana istniejącymi już utworami. Najnowsza płyta - Axiom - powstała nieco inaczej. Muzyka została napisana z myślą o filmie, zaś zobrazowaniem utworów Archive zajął się hiszpański kolektyw filmowy NYSU Films. Z jakim efektem?

czytaj dalejKlaudyna
28 maja 2014 - 21:41

Krótki artykuł o Colette, którego i tak nikt nie przeczyta...

Na liście 10 najważniejszych książek mojego życiu umieściłam czterotomowe dzieło zatytułowane Klaudyna, którego autorką jest francuska pisarka Sidonie-Gabrielle Colette. Książki ukazały się we Francji na samym początku XX wieku i wywołały wiele emocji. Do dziś uważa się Colette za wielką skandalistkę, bo jako jedna z pierwszych kobiet odważyła się pisać o miłości między kobietami czy mężczyznami w sposób naturalny – nie oceniając, nie ganiąc, nie moralizując. Łatka gorszycielki i aferzystki pozostała, jednak w odróżnieniu od współczesnych utworów literackich, budzących kontrowersję (patrz 50 twarzy Greya), literatura Colette nie jest pusta i pozbawiona kunsztu literackiego.

czytaj dalejKlaudyna
24 maja 2014 - 19:39

Ile czasu poświęcasz/tracisz na oglądanie seriali?

Ponad pięćdziesiąt lat temu serial, jako gatunek telewizyjny, zaczął funkcjonować w Polsce i uważany był za twór gorszy od filmu. Dla krytyków serial był profanacją sztuki filmowej. Dzisiaj różnice między filmami fabularnymi a seryjnymi coraz bardziej się zacierają, głównie z powodu nie szczędzenia na nie nakładów finansowych. Oferta serialowa jest nad wyraz bogata i trudno jest się jej oprzeć. Jedni mówią, że to strata czasu. Inni bez poczucia winy śledzą losy kolejnych bohaterów. Ile czasu pochłaniają spotkania z Hannibalem, Sherlockiem, agentami S.H.I.E.L.D. czy Hankiem Moodym? Ja już wiem.

czytaj dalejKlaudyna
10 maja 2014 - 20:58

Kiedy umieram z Jamesem Franco - recenzja filmu

James Franco jawi mi się jako nietypowy człowiek. Pisze, reżyseruje, gra. Występuje w filmach zarówno komercyjnych, jak i niszowych. Grywa na deskach Broadwayu, a ponadto ma czas, by się nieustannie kształcić i zdobywać kolejne specjalizacje czy stopnie naukowe. W międzyczasie pisze książki, wiersze, maluje kontrowersyjne obrazy (choć te z roznegliżowanym Stehem Rogenem wywołują szeroki uśmiech na mej twarzy). Bardzo dobrze oglądało się go w filmie Danny'ego Boyle'a - 127 godzin, cenię jego rolę w Skowycie, doskonale rozumiem zachwyt nad rolą Jamesa Deana. Był również fantastyczny w Spring Breakers, czego nie można powiedzieć o samym filmie. Franco nie ukrywa swojej fascynacji pisarzami amerykańskimi, zwłaszcza dziełami Williama Faulknera. Wydaje się więc naturalnym, że aktor wziął się za ekranizację jednej z pozycji ulubionego autora. Jak na ekranie wypada Kiedy umieram reżyserii Jamesa Franco, scenariusza Jamesa Franco z Jamesem Franco w jednej z głównych ról?

czytaj dalejKlaudyna
3 maja 2014 - 20:30