Assassin's Creed V: Ninja Decay, czyli asasyn moich marzeń
Dostosowywanie pory roku do realiów gry
Assassin’s Creed: Syndicate – ze skrajności w skrajność
Assassin's Creed: Spisek Maga
W co gracie w weekend? #371 - Assassin’s Creed: Revelations
W co gracie w weekend? #369: Assassin’s Creed IV i Star Ocean IV
Trzeci odcinek naGRAnia jest nieco dłuższy niż zazwyczaj, bo i do omówienia było więcej ciekawych spraw, które wydarzyły się w mijającym tygodniu. Wprowadziliśmy również nowy dział, w którym omawiamy największe „hity i faile” ostatnich kilku dni. Poza tym dyskutujemy o betach Medal of Honor i Assassin’s Creed II: Brotherhood, przedstawiamy pierwsze wrażenia z Castlevanii: Lords of Shadow, po raz kolejny wracamy do tematu ostatniej Cywilizacji. Trafiam na kozetkę do trzech panów Freudów, którzy analizują moją niechęć do gier MMO. Polecam :)
Po raz trzeci zapraszamy do przeczytania fragmentu powieści Assassnin's Creed: Renesans, która w listopadzie ukaże się na rynku nakładem wydawnictwa Insignis Media. Dodatkowo proponujemy przesłuchanie trzech ujawnionych fragmentów w formie audiobooka w interpretacji Krzysztofa Banaszyka. Linki do strony, z której można pobrać próbki dźwiękowe znajdziecie na dole dzisiejszego wpisu, pod tekstem trzeciego fragmentu powieści.
Fragment 3: Cristina Calfucci
(…) Federico i Ezio oddawali się lenistwu na rynku – zakupili właśnie kilka świecidełek z okazji święta patrona swojej siostry i wodzili wzrokiem za pięknymi dziewczynami z miasta, jak wraz ze swoimi accompagnatrice przemykały od jednego do drugiego straganu, przyglądając się dokładnie to koronkom, to wstążkom, to belom jedwabiu. Jedna z nich wyraźnie odstawała od reszty towarzyszek – miała w sobie więcej piękna i wdzięku niż jakakolwiek inna dziewczyna spośród tych, które Ezio dotychczas widział. Nigdy nie zapomniał owego dnia, dnia, kiedy jego oczy ujrzały ją po raz pierwszy.
Prezentujemy Wam drugi z pięciu fragmentów książki Assassin's Creed: Renesans, która w listopadzie ukaże się na rynku nakładem wydawnictwa Insignis Media. Zapraszam do lektury.
Pierwszy fragment znajdziecie w tym miejscu.
Fragment 2: Wyścig po florenckich dachach
(…) Jakąś godzinę później, po posiłku z ribolitta i bistecca, popitych butelką brunello, Ezio zapomniał, że w ogóle jest zraniony. Był młody i zdrowy, więc dość szybko poczuł, że cała energia, którą stracił, z powrotem napływa do jego ciała. Adrenalina, którą wywołało zwycięstwo nad bandą Pazziego, z pewnością pomogła mu szybko dojść do siebie.
Wkrótce do księgarń trafi pierwsza przełożona na polski język powieść, której akcję umiejscowiono w uniwersum gry Assassin's Creed. Mamy przyjemność zaprezentować Wam pierwszy z pięciu fragmentów książki Assassin's Creed: Renesans wydawnictwa Insignis Media, w którym będziecie świadkami starcia pomiędzy zwolennikami rodziny Ezio Auditore i klanem Pazzich. Gracze zapewne doskonale pamiętają, że właśnie podobną sceną rozpoczynał się Assassin's Creed II. Zapraszam do lektury.
Licząca 488 stron powieść autorstwa Olivera Bowdena w przekładzie Tomasza Brzozowskiego znajdzie się w sprzedaży w listopadzie.
Polski rynek gier coraz bardziej się normalizuje, co zauważają również wydawcy książek. Mieliśmy już powieści z uniwersów Dungeons & Dragons, było Dragon Age, ostatnio Mass Effect. Abstrahując od ich jakości, zawsze miło jest poczytać o bohaterach chwilę wcześniej biegających na ekranie tv czy monitora.
W ostatnich dniach świat obiegły wieści o planach wydania edycji kolekcjonerskich dwóch bardzo oczekiwanych tytułów: Assassin’s Creed: Brotherhood i World of WarCraft: Catalysm. Informacja ta nie byłaby z pewnością interesująca, gdyby nie jeden szczegół. Obie limitowane wersje zawierać będą soundtracki.
Dotarliśmy! W strugach deszczu z samego rana dobrnęliśmy na gamescom 2010. Naszą wizytę rozpoczęliśmy oficjalnie szybkim zwiadem, aby jak najszybciej zorientować się w prezentowanych przez wystawców niespodziankach. Szybki rzut okiem wystarczył aby być całkowicie pewnym - czeka nas dużo ciężkiej, ale satysfakconującej roboty. Wśród wystawianych otwarcie tytułów już zdążyliśmy wypatrzyć takie perełki jak PES 2011, Gothic 4, Diablo III.. Oczywiście najciekawsze prezentacje będą odbywać się za zamkniętymi drzwiami (na których nas nie zabraknie) - jeszcze dziś możecie się między innymi spodziewać pierwszych tekstów o najnowszej odłosnie Assassin's Creed, drugiej części świetnego RPGa Dragon Age oraz wyczekiwanej kontynuacji sagi Heroes of Might & Magic.
Na razie jednak w halach panuje umiarkowany spokój - targi są otwarte tylko dla mediów i dopiero jutro gamescom otworzy swoje podwoje dla zwiedzających. Dzięki temu jest okazja przyjrzeć się prezentowanym publicznie tytułom bez przebijania się przez tłumy graczy. Polowanie na ciekawe kadry w pewien sposób uwieńczone zostało sukcesem: już kilka metrów od pomieszczeń socjalnych wpadliśmy na samego Ezio ;). Jeszcze lepiej zaprezentowali się przedstawiciele uniwersum Warhammera 40k. Dwaj Space Marines wyglądali kapitalnie i zebrali na sobie w pełni zasłużoną uwagę. Tylko R2D2 z innej bajki...
W kwestii samych gier udało nam się na chwilę usiąść przy nowym Gothiku - wersja na PC prezentowała się całkiem sympatycznie. Stojące nieopodal Xboksy cieszyły się mniejszą popularnością. Z pewnością dziennikarzy odstraszył nierówny framerate i okrutna pikseloza... Mamy szczerą nadzieję, że za nieciekawą jakość obrazu odpowiadają źle skonfigurowane monitory... Grze przyjrzymy się bliżej w nadchodzących dniach, teraz cieszcie oczy amatorskimi zdjęciami prawdziwej rozgrywki (potworów niestety brak)!
Powoli wchodzimy w typowy targowy rytm: chłopaki rozchodzą się na pokazy, w wolnych chwilach obczajając ciekawsze prezentacje w halach a i ekipa tvgry.pl nie śpi. Trzymajcie rękę na pulsie - jest na co czekać!