Co dalej z Wiedźminem Tomasza Bagińskiego?
Tomasz Bagiński ekranizuje Smoka Wawelskiego dla Allegro
Wiedźmin Bagińskiego a polskie kino
Film "Wiedźmin" potwierdzony! A jak było kiedyś?
Co słychać u Geralta? Wrażenia z Areny i Wiedźmina 2 na X360 z jesiennej konferencji CDP
Zamiast chlebem i solą, prezydenta Obamę uraczyliśmy „Katedrą” i „Wiedźminem 2”
20 sierpnia 2014 roku niczym grom z jasnego nieba spadła na Polskę wiadomość o tym, że trwają przygotowania do produkcji nowego filmu o Wiedźminie. Za ambitny projekt przeniesienia prozy Sapkowskiego do kin wzięło się reprezentowane przez Tomasza Bagińskiego studio Platige Image oraz producent Mumii i remake'u Ben-Hura - Sean Daniel Company z Los Angeles. Cel? Pełnometrażowa, aktorska ekranizacja dwóch opowiadań o białowłosym pogromcy potworów, która miałaby być wprowadzeniem w uniwersum słynnej sagi. Innymi słowy – film kinowy na obiad, serial telewizyjny na deser. Premierę filmu zaplanowano na 2017 rok. Od tamtego dnia minęło jednak sporo czasu, i czy dziś ktokolwiek jeszcze wierzy, że będzie miał okazję zobaczyć przygodę Geralta na wielkim ekranie przed końcem grudnia? Mówiąc wprost - czy ten film w ogóle powstanie?
We wczesnych latach edukacji każdy z nas styka się z legendami. Któż z nas nie słyszał o nienażartym smoku, który mieszkał pod Wawelem, czy o warszawskim bazyliszku, zabijającym spojrzeniem. Historie te są nieprzebraną skarbnicą fajności, dzięki której można w ciekawy sposób zaprezentować zainteresowanym nietylko naszą kulturę, ale i wartości. Na taki pomysł wpadła firma Allegro, która w kooperacji z Platige Image zaprasza na seans i do lektury. Zobaczcie Smoka!
Tomek Bagiński ogłosił rozpoczęcie prac nad kinowym Wiedźminem. A w sieci zawrzało i to konkretnie. Czy autor pracujący do tej pory nad kilkuminutowymi animacjami potrafi wykorzystać swój talent do zaistnienia w długim metrażu? Czy polscy, często zaszufladkowani aktorzy udźwigną na swoich barkach wymagające kreacje, dla których fundament położył Sapkowski? I wreszcie – czy pojawi się legendarny smok? Pytań rodzi się sporo i gdyby wykonać prostą ankietę z krótkim pytaniem „Czy wierzysz w projekt Bagińskiego?” - głosy rozłożyłyby się po połowie.
Sceptycyzm widzów powiązany jest nie tylko z poprzednią, żenującą ekranizacją przygód Geralta, ale także z ogólną świadomością jak kręci się u nas kino wysokobudżetowe. Ktoś napisał ostatnio, że Bagiński będzie się zmagać z problemami, aby zdobyć odpowiednie pieniądze. Kasa w Polsce akurat jest, bo skoro na takiego paszkwila jak Bitwa Warszawa 1920 daje się lekką ręką ponad 25 baniek, to na Wiedźmina spokojnie znajdzie się i 40.
To już pewne - Platige Image potwierdziło, że ma zamiar zrealizować aktorski film kinowy "Wiedźmin". Do rozpoczęcia prac pozostało jeszcze wiele czasu, więc przypomnijmy sobię, jak wyglądała pierwsza ekranizacja w postaci fabularnego filmu i serialu od Marka Brodzkiego. Przed Wami kilka fragmentów, których nie sposób wymazać z pamięci (a zapewne bardzo byśmy wszyscy tego chcieli!).
Jak zapewne wiecie, w czwartek miała miejsce premiera najnowszej aktualizacji do „Wiedźmina 2” noszącej numer 2.0, która wprowadziła do rozgrywki kilka nowych elementów oraz poprawiła wiele błędów, które zaszyte były w grze. Podczas jesiennej konferencji CD Projekt, która odbyła się w Warszawie miałem okazję przetestować tryb Arena – postanowiłem podzielić się z Wami swoimi pierwszymi wrażeniami na łamach bloga. Dodatkowo miałem przyjemność podejrzeć jak prezentuje się polska wersja tworzonego obecnie portu a raczej, jak określają to pracownicy CD Projekt Red, konsolowej adaptacji najnowszych przygód Geralta, która w przyszłym roku ukaże się na platformie Xbox 360.
Krew, pot i łzy – tak można podsumować pierwsze odczucia z ogrywania Areny.
Tematu „Wiedźmina 2” od dłuższego czasu można mieć dość, lecz jedno jest pewne- gra odnosi sukcesy, zapewne nie tylko dzięki, krytykowanej często za rozmach, kampanii reklamowej. Zachodnie recenzje gry są bardzo pozytywne, wyniki sprzedaży zadowalające, a rosnące zainteresowanie prozą Andrzeja Sapkowskiego za granicą jest znakiem, że zainteresowanie historią białowłosego bohatera wykracza poza dziedzinę elektronicznej rozrywki. Dziś pracownicy CD Project mają kolejny powód do dumy. Jak donoszą polskie serwisy informacyjne, premier Donald Tusk podarował prezydentowi Stanów Zjednoczonych Barackowi Obamie dość oryginalne prezenty: iPada 2 z wgranymi filmami naszych rodzimych artystów oraz „Wiedźmina 2” w edycji kolekcjonerskiej. Nie wiem jak Wy, ale ja jestem w pozytywnym szoku.