KEMCO to jeden z tych wydawców, którzy są gdzieś na uboczu. Nie mówi się o nich zbyt dużo i ich gry nie pojawiają się na listach najlepszych produkcji. Jednak ta firma od lat wydaje japońskie gry role playing. Ich katalog liczy setki jeśli nie tysiące produkcji i co chwila dochodzi coś nowego. Ja lubię czasem sprawdzać ich tytuły. W końcu zdarzy mi się trafić na coś fajnego. Tym razem wybór padł na Blacksmith of the Sand Kingdom, Czy mam szansę zostać kowalem po ukończeniu tego tytułu?
Sherlock Holmes to najlepszy i najpopularniejszy fikcyjny detektyw świata. Sherlock pojawił się w masie filmów, opowiadań, przedstawień i gier wideo. Za większość z gier odpowiada jeden deweloper- Frogwares. I tak się składa, że ta ekipa dostarczyła nam właśnie kolejną grę o legendarnym detektywie. Czy Sherlock Holmes Chapter One oferuje nam coś interesującego?
Zarówno Godzilla jak i King Kong są ikonami kina. Oba potwory są rozpoznawalne na całym świecie i na przestrzeni dekad doczekały się masy filmów. Nawet jeden z najokrutniejszych dyktatorów Kim Jong-il był tak wielkim fanem kaiju, że porwał reżysera i kazał mu nakręcić północnokoreańską podróbkę Godzilli. Najwyraźniej wszyscy, nawet prawdziwe potwory kochają wielkie potwory. Dlatego też od ładnych paru lat śledzę poczynania całkiem ciekawego uniwersum filmowego. Tak zwany MonsterVerse dostarcza nam sporo gigantycznych stworów. Czy najnowszy film Godzilla vs. Kong zadowoli nawet dyktatora?
Studio Gust przez prawie 30 lat swojego istnienia wyrobiło sobie pewną markę i niszę. Można spokojnie mówić o grach JRPG od Gust, bo wszystkich produkcje są dosyć charakterystyczne i różnią się od wielu innych gier role playing z Japonii. Blue Reflection: Second Light to najnowszy tytuł Gust wydawany przez Koei Tecmo. Czy ta produkcja dostarcza tego, za co lubimy Gust?
Mam chyba jakieś niezwykłe szczęście do przypadkowego natykania się na gry inspirowane Harvest Moon. Epic Chef to kolejna gra z segmentu indie, która wpadła mi w ręce trochę przez przypadek. Nie miałem pojęcia, co instaluje. Okazało się, że to kolejna produkcja zainspirowana przez kultowy symulator życia na farmie. Nowa produkcja rozbudowuje trochę stare pomysły i stara się iść w swoją stronę. Tylko czy Epic Chef jest warte naszej kasy i czasu?
Dong Never Die jest dla mnie standardem dla złych bijatyk. Jeśli ktoś nie robi gry na poziomie Tekkena, Street Fighter, KOF, Guilty Gear, Virtua Fighter czy Mortal Kombat to z automato trafia do tej samej ligi co niewątpliwy klasyk. Niestety większość tandetnych bijatyk nie ma startu do chińskiej legendy. Czy Omen of Sorrow zdetronizuje króla kiepskich bijatyk?
Nie tak dawno miałem okazję pograć trochę w Cotton Reboot, czyli podobno legendarny tytuł z podgatunku strzelanek znanych jako Cute 'em Up. Gra przypadła mi do gustu i byłem nawet trochę zaskoczony, tym jak bardzo przystępny dla nowicjuszy jest ten tytuł. Ktoś chyba podsłuchiwał, jak gadałem o tym do siebie i poszedł za ciosem. Dlatego na rynku pojawiły się dwa kolejne tytuły z serii Cotton. Tylko czy Panorama Cotton i Cotton 100% będą równie dobre jak reboot?
Gram w niszowe gierki, które nigdy nie pojawią się na żadnej topce czy liście najlepszych produkcji. Czasem trafią się perełki i ciekawe projekty. Innym razem muszę się męczyć z takimi produktami jak Neptunia x Senran Kagura: Ninja Wars.
Życie bywa zabawne. Gdyby ktoś 20 lat temu powiedział mi, że w 2021 roku będę ciągle truł o starych gierkach. Odpowiedziałbym, że to niemożliwe. Przecież król świata nie ma czasu na gadanie o grach wideo. Plus jak znaleźć na to czas gdy zagrywa się w SIlent Hill 12, Metal gear Solid 8 i Fallout 10. Jednak jesteśmy tu i teraz, a ja ciągle wracam do wychwalania tych samych serii. Nawet teraz będę pisał o grze, w którą już kiedyś grałem. Jednak Project Zero: Maiden of Black Water zasługuje na to, by dotrzeć do większej ilości graczy.