Team Meat wykazało się genialnym wyczuciem, rozkręcając przezabawną akcję wokół swojej gry Super Meat Boy. Jej ofiarą padła organizacja PETA, walcząca o prawa zwierząt i namawiająca usilnie do wegetarianizmu.
Sposób na PETA był prosty - Team Meat zrobiło grę z mięskiem w roli głównej. W związku z powyższym wystarczyło tylko zwrócić uwagę na tytuł na łamach oficjalnego forum dyskusyjnego organizacji, by cała reszta potoczyła się już samodzielnie, przy finansowym wsparciu PETA. Organizacja wydała kasę na prostą gierkę flashową (Super Tofu Boy tfu!), parodiującą przygody Meat Boy'a, wzbudzając tym samym zainteresowanie oryginalnym dziełem Team Meat. Działacze PETA walczą z wiatrakami, a twórcy Super Meat Boy'a cieszą się darmową akcją promocyjną. Genialne.
Osobiście wolę mięsko, więc trzymam sztamę z autorami Super Meat Boy'a. Za Tofu dziękuję. Wystarczy, że Team Meat uczyni z niego grywalną postać do swojej świetnej platformówki (debiut twarożka już jutro).