Wywiad z Szymonem Cichockim zwycięzcą drugiego turnieju LIVE League - Hed - 18 stycznia 2011

Wywiad z Szymonem Cichockim, zwycięzcą drugiego turnieju LIVE League

Szymon Cichocki zwyciężył w drugim turnieju LIVE League (w grze Assassin’s Creed: Brotherhood), organizowanym przez Microsoft i Cybersports.pl. Jak gracz wspomina walkę w zawodach i czy dużo trenował? Tego dowiecie się z poniższego wywiadu.

LIVE League: Gratulujemy  zwycięstwa w bardzo trudnym turnieju. Udało Ci się pokonać 81 innych graczy i zająć należne Ci miejsce na szczycie podium. Opowiedz nam coś o sobie, przybliż nam sylwetkę idealnego cichego zabójcy i zdradź, jakie to uczucie, wygrać taki turniej.

Szymon Cichocki: Jestem studentem 2 roku Logistyki i Spedycji Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. Interesuję się sportem, muzyką i oczywiście w wolne wieczory pogrywam sobie na Xboksie. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że zdołałem wygrać turniej.

LL: Jak Ci się grało i jak oceniasz swoich przeciwników? Podobno zawodnicy w tym turnieju byli dla siebie nad wyraz mili i wyrozumiali, czy to prawda?

Szymon: W turnieju grało mi się bardzo przyjemnie, głównie dzięki wspaniałej atmosferze, jaką wprowadzili gracze. Wszyscy uczestnicy turnieju grali fair-play. Gdy ktoś się spóźniał, to czekaliśmy na niego, do tego nikt nie rzucał mięsem, gdy nie udało mu się załapać do następnej tury. Poziom kultury turnieju uważam za bardzo wysoki.

LL: Co myślisz o samej inicjatywie LIVE League? Czy według Ciebie turnieje prowadzone za pośrednictwem usługi Xbox LIVE są dobrym pomysłem?

Szymon: Oczywiście, że tak. Dzięki takim turniejom rozwinie się polska scena fanów konsoli Xbox 360.

LL: Czy dużo trenowałeś przed turniejem? Czy szukałeś może sparing-partnerów np. za pomocą usługi LIVE Play? A może jesteś po prostu ogromnym szczęściarzem?

Szymon: Trenowałem około 2 czy 3 godzinki 3 do 5 razy w tygodniu. Jakoś nie specjalnie szukałem partnerów do sparingów. Po prostu grałem mecze publiczne, w  których starałem się być najlepszy. Dopiero, gdy poznałem ludzi z turnieju to od czasu do czasu graliśmy sobie prywatne mecze.

LL: Czy w jakiś sposób wiążesz swoje plany na przyszłość z profesjonalnym graniem?

Szymon: Oczywiście, że tak. Po wygraniu ostatniego turnieju lanowego w Gears of War 2 na CyberArenie 36i6 planuję wraz ze swoją drużyną dalej aktywnie grać i brać udział w turniejach Gears of War 3.

LL: Na koniec pytanie z trochę innej beczki - zabawmy się przez chwilę w recenzentów. Podziel się proszę swoimi uwagami na temat nowego dzieła Ubisoftu? Czy twoim zdaniem Assassin's Creed: Brotherhood jest naprawdę tak fenomenalny jak się o nim mówi? Czy podoba Ci się sam tryb multiplayer w tej grze? 

Szymon: Kampania jest boska, natomiast multiplayer w moim odczuciu to tylko miły dodatek.

Hed
18 stycznia 2011 - 11:29