DreamHack Valencia, World Cyber Games, League of Legends w Kalifornii i inne - Map Pool - przegląd e-sportowy #8

DreamHack Valencia Eizo Open 2012

Ależ to był finał. Olać całą resztę imprezy, panie i panowie spotkanie ForGG i TaeJa (dwóch koreańczyków, a jakże) to istna rozkosz dla fanów Starcrafta II. Najpierw ForGG pewnie wysunął się na prowadzenie 2:0, żeby ostatecznie przegrać 3:2. Nie wiem czy widziałem kiedyś równie dobre TvT. Dobre w kwestiach technicznych, bo specjalnie efektowny ten matchup nie jest w ogóle.

Niespodzianką imprezy okazał się być Norweg – Targa, który zajął wysokie trzecie miejce. Faworyt zawodów, Stephano odpadł w ćwierćfinale. Zwycięzca DreamHack Valentia zainkasował prawie 8 tysięcy euro, zdobywca drugiego miejsca 4500 euro, natomiast gracze, którym nie poszczęściło się w półfinałach po 2 300 euro.

Poza Starcraftem odbyły się także zawody w Counter-Strike: Global Offensive, w których wygrało NiP (2500 euro), League of Legends, gdzie złoty medal przypadł Millenium (2500 euro) i DOTA2, gdzie tryumfowało Fnatic (4000 euro).

Nowe szaty Cybersportowca

Największy polski serwis o e-sporcie – Cybersport.pl – zmienił nieco szaty. Strona przeszła solidny lifting, ale rewolucji brak. Newsy wciąż toną w zalewie bocznych paneli, a cała strona zdaje się być nastawiona na przypominanie czytelnikowi co chwila o tym, co mógł przegapić.

Silną stroną Cybersportu na szczęście nigdy nie był design, tylko redaktorzy. Może niezbyt utalentowani i zdyscyplinowani, ale mocno wciągnięci w świat e-sportu. Jedyna strona w polskich internetach w której znajdziecie wzmiankę nawet o najmniejszych turniejach i najmniej znaczących roszadach w drugoligowych drużynach. Wciąż kudosy.

PS. Jakbyście się czuli na siłach, to Cybersport.pl rekrutuje.

Nowe info o finale drugiego sezonu League of Legends

Ruszyła strona finałów drugiego sezonu League of Legends. Póki co niewiele się na niej znajduje, poza drabinką z drużynami, które wezmą udział w turnieju, który odbędzie się w Los Angeles, Kalifornia, USA.

Przy okazji ujawniono także format turnieju, który jest... dziwny. Najpierw w dniach 6-7 października odbędzie się część dla ośmiu drużyn, które powalczą o miejsce w drabince play-off, aby dołączyć do już zakwalifikowanych do play-offów teamów. W ciągu dwóch dni wyłoni się więc para ekip, które stoczą epicki pojedynek...  13 października.

Wtf.

Kto się będzie prał o WCG?

Koniec eliminacji do krajowych finałów World Cyber Games.  6 października w Multikinie w Złotych Tarasach walczyć będą:

• FIFA 12: Bartosz „hom3r” Piętka, Bartosz „bejott” Jakubowski, Marcin „mrnpl” Szczes i Bartosz „Bartas” Tritt.
• Starcraft II: Artur „Nerchio” Bloch (mam nadzieję, że tym razem jak wygrasz to pojedziesz na WCG ty cholero jedna!), Rafał „ParanOid” Kontowicz, Michał „Królu” Królewski i Radosław „DaNa” Danowski.
  Nie ma MaNy (siedzi w Korei i trenuje), także Nerchio pewnie nie da nikomu szans.
• Warcraft III (co ta gra w ogóle robi na WCG?): Przemysław „Paladyn” Wadoń, Mateusz „MalyKsiaze” Zapiór, Tomasz „TeRRoR” Pilipiuk i Tomasz „CasiN” Rutkowski.
• World of Tanks: Evil Panda Squad, Zawisza, Lemming Rain i 1SBP Panzerfist.

Najlepsza drużyna Counter-Strike na świecie kończy z wersją 1.6

Mowa oczywiście po polskim Golden Five, znanym także jako ESC Gaming. Ekipa postanowiła, że po imprezie TECHLABS Cup przejdzie w pełni na Counter-Strike’a: Global Offensive.

To mądra decyzja. Coraz więcej drużyn przerzuca się na nową wersję CSa, nie ma więc sensu kurczowe trzymanie się tradycji. Tym bardziej, że bez zmian „kontera” czeka powolna i bolesna śmierć.

Jeżeli podoba Ci się mój materiał to będę Ci wdzięczny, jeżeli polubisz mój profil na Facebooku, albo zafolołujesz mnie na Twitterze. Wrzucam tam sporo rzeczy, które nie pojawiają się na Gameplay'u, albo pojawiają się ze sporym opóźnieniem. Reaktywowałem też niedawno swojego prywatnego bloga.