Oceniam zakończenie sezonu "The Walking Dead"
Prima Aprilis 2016 w Internecie
"Lobster", czyli koszmar singli. Recenzja filmu
Relacja z rozdania Oscarów 2016 - DiCaprio ze statuetką, Spotlight najlepszym filmem
Oscary 2016 - moje typy i przewidywania
"Spotlight", czyli o pedofilskim skandalu w Kościele
Jakiś czas temu pisałem o zacnej inicjatywie jaką jest pub dla graczy w Lublinie. Tutaj znajdziecie artykuł. Fajne miejsce, w którym można było wypić piwko albo drinka i wspólnie pograć na konsolach. No właśnie - można było, bo już teraz jest to nielegalne. Przynajmniej według policji. Władzy nie interesuje to, że producenci gier sami przysyłali właścicielom nowe gry, by ci udostępniali je w pubie. Władza wie swoje. To tak jakbym pożyczył koledze rower, a policja oskarżyła go o kradzież. Bareja wiecznie żywy.
Jak wygląda przeciętny film o sporcie? Najpierw pewna drużyna przegrywa. Pewnego dnia znajduje dobrego trenera, bądź zaczynają opiekować się nią anioły. Od tego momentu passa się odwraca. W ostatnim meczu na nowo przegrywa, by w końcówce zwyciężyć (np. po zobaczeniu uśmiechającego się dziecka na trybunach). Moneyball nie jest przeciętnym filmem o sporcie. To film o marzeniach, o walce z wiatrakami. Do bólu prawdziwy.