Disney wycofa swoje filmy z oferty Netfliksa
Prime Video od Amazona dostępne w Polsce
Netflix w polskiej wersji językowej
Format 67.net - jak powinno się robić filmiki o samochodach
Nowy Filmweb. Brak kokpitu i gigantyczne czcionki
Zamiast kupowania gier – subskrypcja. Taka będzie przyszłość rynku gier?
Wiem, że większość z Was ma serdecznie dosyć portali społecznościowych, ale dajcie szansę Foursquare. Idea jest banalnie prosta. Serwis pozwala swoim użytkownikom meldować się w miejscach, w których aktualnie się znajdują. Brzmi to dosyć nieciekawie, bo przecież możemy równie dobrze napisać na Facebooku, albo Twitterze gdzie jesteśmy, ale pozwólcie mi wyjaśnić, na czym polega magia Foursquare.
Bieg do kiosku po najnowszy numer swojego ulubionego czasopisma z wypiekami na twarzy. Łapczywcze przeglądanie okładki w poszukiwaniu aktualnego tematu numeru, oczekując, że pojawią się recenzje dawno wyczekiwanych tytułów, o których pierwsze wzmianki poznaliśmy w numerze 09, a soczysta zapowiedź nie pozostawiła nas na nie obojętnym. Ta walka z bezustanną chęcią przekartkowania się do materiałów, które nas interesują. Dawne czasy growych czasopism. Szkoda, że nie powrócą.
Do wynalazku o nazwie OnLive podchodziłem z dużym dystansem. Podejrzewałem, iż w branży pojawi się kolejny bajer, który podobnie jak rewolucyjne "karty fizyki" (nie)zmieni oblicze gier. Dzięki informacji od użytkownika Juventino23 (wielkie dzięki!) dowiedziałem się, że usługa wykroczyła poza Stany Zjednoczone i działa w najlepsze. Czy jest to faktycznie ciekawa technologia, czy może ciekawostka na kilka godzin? Test aplikacji wykonano na przeciętnym, w pewnych aspektach słabym sprzęcie, który marzy o rozsądnej rozgrywce w takie tytuły jak Metro 2033, Just Cause 2, czy Dirt 2. Łącze podlega pod UPC i posiada szybkość 12 Mb/s.
Wymagania sprzętowe OnLive dostępne są pod TYM adresem.