Lionhead Studios na gameplay.pl

Dobry, zły i brzydki - powrót po latach do Fable II

Black & White 2 – 10 lat boskiej gry Petera Molyneuxa

Baśń a industrializacja, czyli Fable 3

Czy podołasz rewolucji? Recenzja Fable III

Baśniowa opowieść w wykonaniu Petera Molyneux - recenzja Fable II

Dobry, zły i niebrzydki – recenzja Fable

Dobry, zły i brzydki - powrót po latach do Fable II

Fani cyklu Fable nie mają lekko. Ostatnia pełnoprawna część miała premierę siedem lat temu, potem zaś wszystko zaczęło się sypać – dość powiedzieć, że po anulowaniu kontrowersyjnego Fable Legends jedyne, co z marki pozostało, to tworzona przez grupkę zapaleńców karcianka Fable Fortune, obecnie w Early Access. Szefowa Xbox Studios, ostatnio zapytana przez dziennikarzy o przyszłość Fable, udzieliła wymijającej odpowiedzi w stylu „seria wciąż jest droga naszemu sercu”, co na chwilę obecną może znaczyć co najwyżej tyle, że Microsoft nie zamierza nikomu od tak oddawać praw do marki… Nawet jeśli sam nie kwapi się do produkcji kolejnej odsłony.

To, co pozostaje w tej sytuacji wielbicielom cyklu, to wracanie wspomnieniami do pierwszych trzech części. Przysłuchując się licznym wypowiedziom, można odnieść wrażenie, że najcieplej z oryginalnej trylogii wspominane jest Fable II – jedyna odsłona, która cieszyła się wyłączną ekskluzywnością dla Xboxa 360. Z tego względu, że zawsze stacjonowałem w obozie Sony, nie miałem okazji ograć dwójki na premierę (a że byłem fanem oryginału, bolało to podwójnie). Nic jednak straconego! Wiedziony nagłym impulsem, dorwałem się do sprzętu i gry w ostatnich miesiącach, a to pozwala mi na cudowną rzecz: w miarę rzetelne ocenienie Fable II z perspektywy czasu.

czytaj dalejMontinek
8 grudnia 2017 - 19:23

Black & White 2 – 10 lat boskiej gry Petera Molyneuxa

Pierwsze Black & White ustaliło reguły. Wcielamy się tu w bóstwo przejmujące kontrolę nad kolejnymi skupiskami wyznawców. Siłę pobieramy z ich wiary, choć to od nas zależy czy będziemy dobrzy czy źli (motyw wyboru konkretnej ścieżki studio Lionhead rozwijało także w swojej serii action RPG-ów Fable). Cielesnym łącznikiem między nami, a światem ludzi jest chowaniec, wielka bestia, którą zajmujemy się wykształcając w niej odpowiedni charakter. Ma to w sobie zarówno elementy Tamagochi jak i cyklu Pokemon, z tą różnicą, że źle wychowany chowaniec jest w stanie niszczyć domy.

czytaj dalejPita
7 października 2015 - 15:25

Fable 3 - archiwalna recenzja

Antares ocenia: Fable III
75

Peter Molyneux należy do twórców, którzy premiery swoich gier potrafią przeciągać latami, dlatego też niezwykle zdziwiło mnie, że trzecia część sagi o Albionie miała ukazać się dwa lata po wydaniu poprzedniej. Lionhead dotrzymał jednak terminów, co więcej nie karmiąc tym razem graczy zbyt dużą ilością szumnych zapowiedzi. Wszystko, co mówiono o grze wydawało się być możliwe do zrealizowania, a co najważniejsze informacje te nie były wcale przesadzone. W ostatecznym rozrachunku przygoda z Fable 3 należy do przyjemności, choć fani, którzy spędzili dużo czasu przy poprzedniczce pewnymi aspektami rozgrywki mogą być lekko rozczarowani. Przyjrzyjmy się nowym kartom historii Albionu, gdyż wydarzenia, w których przyjdzie nam uczestniczyć są dla tej krainy przełomowe.

czytaj dalejAntares
20 września 2014 - 19:59

Baśń a industrializacja, czyli Fable 3

Przyznam, że pierwsza odsłona serii Fable zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Była spełnieniem dziecinnych marzeń, pomieszaniem baśni braci Grimm, bardzo pogodnego poczucia humoru z dozą tragedii i pięknem detalu. Nie będę pisał o tym szerzej, bo zrobiłem to tutaj.

czytaj dalejmyrmekochoria
11 stycznia 2013 - 12:32

Czy podołasz rewolucji? Recenzja Fable III

Cascad ocenia: Fable III
80

Fable to wyjątkowa seria gier, której urok objawia się nie w perfekcyjnych technikaliach, nie w systemie walki, nie w fabule, nie w designie, ale w klimacie odbywanej przygody. To tu jesteśmy od samego początku nazywani bohaterem i wyznaczeni do walki o najwyższą stawkę. Mieszkańcy Albionu potrzebują kogoś gotowego do wielkich poświęceń i wielkich czynów - Fable III daje możliwość stania się taką osobą, przekazując jednocześnie starą prawdę, że "ryba psuje się od głowy".

 

czytaj dalejCascad
14 sierpnia 2012 - 15:03

Baśniowa opowieść w wykonaniu Petera Molyneux - recenzja Fable II

Materdea ocenia: Fable II
85

Do Fable II przybierałem się jak przysłowiowa sójka za morze – pograłem dwie godziny, odkładałem na tydzień: i tak w kółko. Troszkę pobiegałem, troszkę pozabijałem, troszkę niczego nie zrobiłem – cóż, nie zawsze jest czas. Ale w końcu udało mi się grę skończyć. Powiem krótko: dzieło Lionhead Studios to bardzo fajna produkcja, mająca w sobie tonę uroku i jeszcze więcej wdzięku. Były elementy, które mi się nie podobały, jednak w ogólnym rozrachunku jest OK. A nawet lepiej:


czytaj dalejMaterdea
27 lipca 2012 - 20:14

Dobry, zły i niebrzydki – recenzja Fable

Cayack ocenia: Fable: The Lost Chapters
92

Peter Molyneux potrafi opowiadać bajki. Zazwyczaj dotyczą one tego, jakimi to rewolucyjnymi rozwiązaniami będzie mogła się pochwalić jego najnowsza gra. Ale nie zawsze. Opowiedział też jedną piękną, interaktywną Baśń. Seria Fable miała swoje lepsze i gorsze momenty. Część pierwsza, to moment zdecydowanie najlepszy.

Świat Fable: The Lost Chapters na początku sprawia pozory ciepłego, serdecznego miejsca. Zielona trawa, błękitne niebo, przyziemne problemy dziecka z cyklu „skąd wziąć kasę na prezent dla siostry”. Szybko okazuje się jednak, że nie jest to bajka dla najmłodszych. Napad na wioskę, rzeź, osierocenie głównego bohatera, wszystko to skutecznie zmienia obraz gry, która jest infantylna tylko z pozoru. Sielanka mija szybko, a zastępują ją odpadające głowy przeciwników i kolejne blizny na naszym ciele.

czytaj dalejCayack
12 października 2011 - 21:07

Kupujesz używane gry? Jesteś gorszy od pirata.

Gdy wydajecie ciężko zarobione, lub długo zbierane pieniądze na upatrzony tytuł, czujecie satysfakcję, prawda? To poczucie, że kupując oryginalną grę wspieramy swoich ulubionych deweloperów i stajemy się częścią grupy pasjonatów i kolekcjonerów. W naszym pięknym nadwiślańskim kraju ceny gier nas nie rozpieszczają, więc wielu sięga po nośniki używane – sam czasem tak robię. Wszakże nadal pozostajemy legalni, a były właściciel danej gry zapewne wyda uzyskaną kwotę na jakiś inny tytuł, być może nowy. Tymczasem okazuje się, że twórcy gier wideo postrzegają takie postępowanie, jako czyn bardziej szkodliwy od piractwa. O tym, dlaczego kupując używane egzemplarze, zdaniem niektórych, jesteśmy gorszymi złodziejami niż piraci, będziecie mogli przeczytać w poniższym wpisie.

Piraci kupujący używane gry nadciągają.
czytaj dalejAntares
18 maja 2011 - 23:57

Fable II za darmo!

Nie wiem, czy to błąd, czy zamierzone działanie Microsoftu i LionHead, ale Fable II jest aktualnie dostępne za darmo z poziomu Xbox Live!

Błąd? A może jednak prawda?
czytaj dalejJiker
15 października 2010 - 22:45

Fable III - Viva La Revolución!

W parze z władzą zazwyczaj nie idzie nic dobrego, lecz twórcy Fable III zadają temu stwierdzeniu kłam. W najnowszym zwiastunie kolejnej produkcji Petera Molynuex współgra praktycznie wszystko - montaż, klimat oraz podkład muzyczny. Ten ostatni autorstwa zespołu The Black Angels (utwór Young Men Dead, wykorzystany swego czasu w jednym z trailerów świetnego filmu To nie jest kraj dla starych ludzi braci Coen). 

czytaj dalejJiker
13 października 2010 - 18:20
starsze posty