„Jesteśmy pod obserwacją. Rząd ma tajny system inwigilacji - maszynę, która szpieguje wszystkich. To ja ją stworzyłem. Miała zapobiegać aktom terroru, ale widzi wszystko. Przestępstwa z udziałem zwykłych ludzi, przestępstwa uznane za nieistotne. Władze nie zwracają na nie uwagi, dlatego wziąłem sprawy w swoje ręce. Potrzebowałem tylko partnera, który potrafi interweniować. Pracujemy w tajemnicy. Nie znajdziecie nas. Kiedy jednak wasz numer się pojawi... my znajdziemy was”. – Harold Finch