Legendy Polskie Allegro pod względem muzycznym
Recenzja filmu Wonder Woman - chapeau bas, DC
Hooverphonic with Orchestra - nowe aranżacje lepsze od oryginałów
13 Reasons Why - dramat nastolatki w 13 aktach
Nocny Recepcjonista - sześcioodcinkowa perełka
Po czasie - recenzja edycji rozszerzonej Batman v Superman
Mimo że od jakiegoś czasu mam ustaloną pewną kolejkę filmów, które muszę obejrzeć, zawsze coś się do niej wkradnie. Od miesięcy staram się zmobilizować, aby w końcu odkurzyć parę klasyków, lecz kiedy zabieram się do oglądania, zawsze wybieram coś innego. Niedawno, zainteresowany Jamesem McAvoy’em (po świetnym Charlesie Xavierze w nowych filmach z serii X-Men) przejrzałem jego filmografię i tak trafiłem na Brud.
Naprawdę nie wiem, co mogę jeszcze zrobić. Próbowałem przekonać się do tej serii wiele, wiele razy. Parę przecen pozwoliło uzbierać pokaźną kolekcję, która teraz zbiera kurz. Pożyczone PS2 zostało oddane bez jakiegoś większego żalu, a mój niech-mu-ziemia-lekką-będzie Xbox 360 również nie spalił się na czwartej części kultowej sagi, ale na Naughty Bearze. Nawet teraz, kiedy już jestem „dorosły”, dalej nie jestem w stanie zrozumieć tego wielkiego szału związanego z Grand Theft Auto. Dlaczego?
UbiArt Framework jest niesamowity. Jestem pod ogromnym wrażeniem za każdym razem, kiedy widzę, jak ten silnik został wykorzystany. Przepiękne tła, przepiękne rysunki, przepiękne modele postaci, mistrzowskie animacje… Do tego wszystkiego dodajmy wciągającą rozgrywkę i voila! Poza wspaniałą oprawą graficzną do produkcji opartych na UbiArcie dostajemy również świetną ścieżkę dźwiękową – i właśnie jej, a raczej im, się dzisiaj przyjrzymy.
Ileż można było czekać! Ileż można było prosić? Po naprawdę długim oczekiwaniu, setkach tysięcy próśb, dziesiątkach milionów modlitw, Riot w końcu wysłuchał swoich wiernych wyzn… fanów, dając im to, na co od dawna czekali. I nie, nie mówię tutaj o całkowitym zakazie gry dla Rosjan – do League of Legends już niedługo trafi tryb The True Support, który miałem okazję testować w ostatnim tygodniu. Dlaczego jest on aż tak ważny dla gry, tak naprawdę ciężko powiedzieć. W końcu jednak mamy okazję wcielić się w… warda!