Recenzje – Borderlands: Claptrap's New Robot Revolution

Wiele osób uważa, że gra studia Gearbox, czyli Borderlands, idealnie pasuje do idei DLC. Kolejne dodatki do tej futurystycznej strzelanki zbierają bardzo pochlebne opinie i cieszą się popularnością wśród stałych bywalców Pandory. Jak jest z czwartym rozszerzeniem? Postanowiliśmy zasięgnąć opinii zachodnich recenzentów.

„Wszystkie charakterystyczne elementy Borderlands – zbieranie przedmiotów, zwariowani przeciwnicy, komiksowy styl oprawy wizualnej – są dostępne w tym pakiecie, a dodatek stanowią wrogowie roboty. Ich najzabawniejszym typem są przeróbki przeciwników znanych z pierwowzoru na modłę robota Claptrap.” (Gaming Nexus, A)

„Nowe lokacje są również imponujące i pokazują umiejętność studia Gearbox do tworzenia gigantycznych i szczegółowych środowisk. (...) Przejście głównej opowieści zajęło mi od 4 do 5 godzin z partnerem w trybie kooperacji, ale poboczne misje wydłużą ten czas. Finalna scena DLC odrobinę rozczarowuje, ale nagroda za powstrzymanie rewolucji robotów jest warta zachodu.” (Game Informer, 8/10)

 

„Opowieść jest krótka i solidna a oprócz niej otrzymujemy sporo pobocznych zadań, które przyspieszają zdobywanie nowych poziomów. Dodatkowo możemy uzyskać kilka punktów umiejętności i zmierzyć się z niezwykle zabawnym oraz wymagającym bossem finalnym. Claptrap's New Robot Revolution to dobry powód na powrócenie do wciągającej rozgrywki Borderlands.” (IGN, 8.5/10)

„Nowe zadania i obszary, w powiązaniu z grupą najlepszych bohaterów z innych DLC oraz podstawowej gry tworzą dobrą, ekscytującą mini-przygodę. Jeśli interesuje cię powrót do świata Borderlands to Claptrap's New Robot Revolution jest dobrym wyborem.” (Giant Bomb, 4/5)

Dodatek Claptrap’s New Robot Revolution jest dostęny na łamach Xbox LIVE w cenie 800 punktów Microsoftu.