Świat ocenia - Vanquish - Jiker - 21 października 2010

Świat ocenia - Vanquish

Vanquish to jedna z tych gier, na które czekałem z zapartym tchem. Przez długi czas wszystko wskazywało na to, że najnowsza produkcja japońskiego studia Platinum Games - mające na koncie doskonałą Bayonettę, a także MadWorld na Wii - spełni oczekiwania fanów strzelanin i zwyczajnie nie zawiedzie. Czy rzeczywistość po raz kolejny okazała się brutalnym weryfikatorem?

Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta. Z jednej strony Vanquish okazało się bowiem grą wymagającą, dopracowaną i dającą wiele satysfakcji, lecz krótka kampania (redakcja Game Informera ukończyła przygodę Sama Gideona w około 4 godziny - kłania się sytuacja z Medal of Honor) i niewielkie zróżnicowanie misji powoduje, że według niektórych recenzentów w ogólnym rozrachunku produkcja zawodzi. Niepewną sytuację gry zauważyli zresztą sprzedawcy, którzy już w momencie premiery zdecydowali się na wdrożenie całkiem sporych obniżek (sięgających w przypadku niektórych brytyjskich sklepów nawet 12 funtów).

Paradoksalnie dzieło Platinum Games zbiera jednak wysokie noty, a w niektórych przypadkach jest nawet określane mianem jednej z najlepszych lub nawet najlepszą japońską strzelaniną TPP dostępną na amerykańskim i europejskim rynku (Eurogamer). Nie miałem jeszcze przyjemności zagrać w Vanquish, ale już teraz - po lekturze niektórych testów - jestem w stanie stwierdzić, że mnie, jako fanowi shmupów (arcade'owych strzelanin), koncepcja zaproponowana w tej produkcji z pewnością przypadnie do gustu. Jeśli więc i Wy jesteście miłośnikami shooterów spod znaku tysięcy pocisków, mega-szybkiej akcji i ułamków sekund potrzebnych na podjęcie jakiejkolwiek decyzji, to Vanquish jest zapewne stworzone także dla Was.

"Vanquish to gra kompletna i wypełniona po brzegi akcją. Czyni to z niej jedną z najbardziej radosnych i pamiętnych produkcji tego roku", Gamespot

"Gra oferuje kilka ciekawych rozwiązań, podejmując próbę rozruszania formuły strzelanin, ale nie mogę jej polecić osobom poszukując głębokich i wciągających doznań. Jeżeli jednak wszystko, czego pragniesz, sprowadza się do zastrzyku adrenaliny lub poczucia się kimś niezwyciężonym przez parę chwil, to zakup Vanquish jest kwestią do rozważenia", GamePro

"Vanquish - bez wątpienia najlepsza japońska strzelanina TPP w historii - pokazuje całemu gatunkowi nowy, interesujący kierunek rozwoju, utwierdzając nas w przekonaniu, że Shinji Mikami to obecnie jeden z najlepszych producentów gier", Eurogamer

"Grając w Vanquish będziesz cały czas siedział na krawędzi swojego fotela", IGN

"Gdyby Vanquish cechowały lepiej nakreślone postacie, większe zróżnicowanie i ciekawsza kampania, to mielibyśmy do czynienia z grą wybitną. A tak jest to tylko fajna zabawka, o której niedługo wszyscy zapomną", Game Informer

"Vanquish to nudna, odgrzewana gra, która nie jest godna Twoich pieniędzy w okresie, w którym na półkach sklepowych znajduje się tylko świetnych tytułów. Nigdy nie sądziłem, że powiem coś takiego o grze studia Platinum Games", Destructoid

ps. A na deser launch trailer:

      Jiker
      21 października 2010 - 12:49