Świat ocenia: Gran Turismo 5 - zawiedzione nadzieje? - Jiker - 24 listopada 2010

Świat ocenia: Gran Turismo 5 - zawiedzione nadzieje?

Embargo zostało zdjęte, w związku z czym światło dzienne ujrzały gorące jeszcze recenzje debiutującego dziś Gran Turismo 5 - najnowszego dzieła Kazunoriego Yamauchi i teamu Polyphony Digital. Czy produkcja, na którą czekaliśmy tyle lat, do tego kilkukrotnie opóźniana, spełniła niesamowicie wygórowane oczekiwania?

Niestety, pierwsze oceny wskazuja dosyć jednoznacznie, że GT5 to "tylko" gra bardzo dobra. Wszyscy oczekiwaliśmy istnego fajerwerku, który zdetronizuje wszystko, co ukazało się do tej pory na rynku. Gra nie ustrzegła się jednak błędów - na nic zdały się zatem zapewnienia Yamauchiego, że jego ekipa dopracuje GT5 w każdym calu. Jeden z najpoważniejszych zarzutów dotyczy trybu wieloosobowego, który w chwili obecnej, ze względu na skopaną klasyfikację samochodów i brak jakichkolwiek zachęt do grania po Sieci (pieniążków, punktów doświadczeniach i innych). Na szczęście jest to jednak element, który można rozbudować aktualizacjach i patchami, na co szczerze liczą recenzenci (Eurogamer).

Gran Turismo 5 zostało interesująco podsumowane przez redakcję IGN. Według niej Polyphony Digital przyłożyło tak ogromną uwagę do dopracowania szczegółów, że aż zapomniało o umieszczeniu gry w jakichś konkretnych ramach. Otrzymaliśmy w ten sposób pozycję, która zachwyci fanów motoryzacji, posiada świetny gameplay i imponującą oprawę audiowizualną, lecz pod kątem prezentacji zwyczajnie nie domaga. Niestety, na kolejne opóźnienie premiery Sony nie mogło już sobie pozwolić.

Jiker
24 listopada 2010 - 09:43