Przed kilkoma dniami reżyser Chris Nolan po raz kolejny zaprzeczył, jakoby w ostatniej części jego trylogii filmów o Batmanie miał pojawić się Joker. Teraz nasze ubolewanie może być jeszcze większe, gdyż oficjalnie potwierdzono, że w The Dark Knight Rises, kontynuacji kinowego hitu z 2008 r., nie ma miejsca także dla Two-Face'a. W rozwinięciu niusa m.in. wypowiedź Aarona Eckharta.
W wywiadzie dla MTV aktor uciął wszelkie spekulacje co do obecności Harveya Denta/Dwóch Twarzy w ostatniej części trylogii.
Chris i ja mieliśmy niedawno spotkanie, tylko nas dwóch. Powiedziałem mu: "Chris, wiele osób pyta mnie, czy wystąpię w nowym Batmanie." Chris odpowiedział: "Naprawdę?", spytałem ponownie, a on popatrzył na mnie i odpowiedział: "Nie".
Jak dodał Eckhart, był tą wiadomością "zrozpaczony", jednak przyznaje, że "Chris ma swoje powody, a życie musi toczyć się dalej."
Przypominam, że niedawno Chris Nolan zdementował krążące w mediach plotki o udziale postaci Jokera w The Dark Knight Rises. Reżyser zaprzeczał podobnym informacjom już dużo wcześniej, nie powstrzymało to jednak m.in. fali pogłosek o użyciu niewykorzystanych scen z Śp. Heathem Ledgerem z drugiego odcinka serii czy nawet zastosowaniu techniki komputerowej do "wskrzeszenia" postaci aktora.
Powyższe, oficjalne już informacje dopraszają się choćby krótkiego komentarza. Z pewnością nie jest wielkim rozczarowaniem, że w tej sadze nie zobaczymy już Jokera - największy wróg Batmana został niepowtarzalnie zagrany w Mrocznym Rycerzu, przez co wiele osób twierdziło, że trudno byłoby innemu aktorowi powtórzyć wyczyn Heatha Ledgera, który przynajmniej częściowo stał się przyczyną jego nagłej śmierci. Takiej pewności nie było jednak co do postaci Harveya Denta/Dwóch Twarzy. Przemiana uczciwego prokuratora w żądnego zemsty kryminalistę odbyła się tak naprawdę dopiero w końcowej części filmu, więc prawdziwej akcji z udziałem tej postaci spodziewałem się właśnie w The Dark Knight Rises. Dobrze chociaż, że Two-Face 'a spotkamy w kontynuacji Batman: Arkham Asylum...
Wygląda na to, że bracia Nolan szykują miejsce dla kolejnych antagonistów Batmana, a tu lista postaci jest imponująca. Osobiście obstawiam, że Joker i Two-Face zostaną zastąpieni przez Riddlera i Hugo Strange`a. A jak Wy sądzicie?