Chyba każdy pecetowiec chciałby usłyszeć, że jeden z najciekawszych sequeli przyszłego roku będzie współpracował z systemem Microsoftu. Tymczasem już wkrótce stanie się coś zupełnie przeciwnego. Rozbudowany edytor poziomów z testowej wersji LittleBigPlanet 2 pozwolił pewnemu użytkownikowi odtworzyć Windows XP w świecie Sackboy’a.
Sprawdźcie poniższy filmik. Oczywiście zamiast w pełni działającego i rozbudowanego systemu dostajemy jego skromną imitację. Tak czy inaczej, zdolny gracz stworzył takie elementy jak „mój komputer”, rozwijany pasek „menu start”, przeglądarkę zdjęć, „windows media playera”, „notatnik”, „kosz”, „internet explorera”, a nawet prostą minigierkę.
Pierwszy LittleBigPlanet nie był moją ulubioną grą na PlayStation 3, chociaż na pewno wzbudził zainteresowanie. „Dwójka” zapowiada się świetnie i niedługo będę miał okazję sprawdzić ją w akcji.
Ciekawe czy twórcom uda się dopracować sterowanie (które mnie irytowało), zróżnicować poziomy i wciągnąć graczy w aspekt edytorski. Demo nastraja optymistycznie, bo chociaż wiele się nie zmieniło od strony koncepcyjnej, to każdy z układów przynosi jakieś niespodzianki.