Jest szansa na Matrix 4 i 5

Keanu Reeves, gwiazdor hollywood, odtwórca głównej roli w trylogii "Matrix", osobiście i dość dosłownie powiedział, że jest już gotowy scenariusz do kolejnych dwóch części serii. Szczegóły wewnątrz newsa.

Taką informację przedstawił AICN. Jeden z redaktorów serwisu miał okazję spotkać się z Reevesem podczas promocji najnowszego filmu, w którym wystąpił aktor.

Podczas rozmowy Keanu opowiedział, że w ostatnie Boże Narodzenie spotkał się na obiedzie z braćmi Wachowski (głównymi autorami trylogii), którzy poinformowali go o skończeniu pracy nad scenariuszem do dwóch filmów, w których mógłby powrócić do roli Neo. Okazuje się, że Wachowscy mieli już spotkanie z reżyserem Jamesem Cameronem ("Titanic", "Avatar"), z którym dyskutowali na temat zalet i wad technologii 3D - twórcy chcą tym razem dać widzom "coś, czego nikt jeszcze nie widział". Keanu przyznał, że czuje się zobowiązany wobec fanów by ponownie wcielić się w słynną rolę alter ego Thomasa Andersona, a tym razem naprawdę mielibyśmy do czynienia z rewolucją na miarę pierwszej części.

Bracia Wachowski pracują obecnie nad filmem "Cloud Atlas". Po zakończeniu tego projektu mają ponownie spotkać się z Keanu Reevesem.

Wszystkie trzy filmy "Matrix" były kasowymi hitami i dla twórców jest to dodatkowy argument za powrotem do serii. Jednocześnie nie dało się zauważyć, że rewolucją była tylko pierwsza część - pozostałe opierały się w dużej mierze na urastających do przesady efektach specjalnych, podczas gdy warstwa fabularna już tak nie wciągała. Dość powiedzieć, że zarówno "Reaktywacja", jak i "Rewolucje", zapewniły swoim twórcom nominacje do Złotej Maliny w kategorii Najgorsza Reżyseria.