gejboj #2 - Czy Sony odrobiło lekcję? - kwiść - 5 lutego 2011

gejboj #2 - Czy Sony odrobiło lekcję?

 

W ostatnim odcinku gejboja zastanawiałem się na ile rewolucyjna będzie nowa maszynka od Nintendo, czyli nadchodzący wielkimi krokami 3DS. Czy zrewolucjonizuje przenośne granie? Czy naprawdę jest tak dużym krokiem na przód w stosunku do swego pierwowzoru? Czy przypadkiem nie daliśmy się nabrać marketingowcom Nintendo? Moje rozważania na ten temat możecie przeczytać tutaj. Dzisiaj przyszedł czas na sprawdzenie konkurencji, czyli ogłoszonego jakiś czas temu NGP. Pierwsze odczucia większości graczy po obejrzeniu zorganizowanej w Japonii konferencji były takie, że Sony stara się zdominować rynek przenośnych konsol stawiając przede wszystkim na mocne bebechy urządzenia, czyli dokładnie to samo z czym mieliśmy do czynienia w przypadku pierwszego PSP. Wtedy japońskiemu gigantowi udało się przekonać do małej „czarnulki” ponad 60mln klientów, ale gier na nią nie sprzedano zbyt wiele. Dlaczego w przypadku NGP ma być lepiej?

Tak jak w 2004 roku, Sony ponownie zadziwiło wszystkich przede wszystkim mocą obliczeniową swej przenośnej konsolki. Pod tym względem NGP bije na głowę zarówno nadchodzącego 3DSa, jak i nie zapowiedzianego jeszcze oficjalnie iPhone’a 5G. Osoby który miały możliwość pogrania na PSP2 twierdzą, że graficznie konsolka prawie dorównuje PS3, co zważywszy na rozmiary urządzenia robi naprawdę duże wrażenie. Piękna  Uncharted i przenośna wersja MG4 zachwyciły uczestników konferencji, ale miały też jedną sporą wadę – zupełnie zdominowały pozostałem „ficzery” NGP, a wbrew pozorom jest i naprawdę sporo.

1. Nowe metody sterowania.

Żyroskopy, akcelerometr, ekran dotykowy, to nie są żadne rewolucyjne rozwiązania. Użytkownicy maszynek firmy Apple mogą się cieszyć tymi bajerami już od dawna, ale w porównaniu do pierwszego PSP jest to jedna dość znacząca zmiana. Wreszcie na konsolkę Sony będą mogły pojawiać się nie tylko standardowe gry znane z stacjonarnych konsol, ale również oryginalne tytuły z DSa czy AppStore. Co powiecie na „przenośną” multiplatformowość? Z powodu dużych różnic w mocy obliczeniowej, raczej trudne będzie przeniesienie tytułów z PSP na 3DSa czy iPhone’a, ale w drugą stronę? Czemu nie?

Od przybytku głowa nie boli...

Wspomniane dodatki, to jednak nie wszystko. Sony zaimplementowało również swój własny oryginalny patent, czyli sporej wielkości touchpada na tyle konsolki. Wbrew temu co można było zaobserwować na konferencji (nieporadne operacje palcami jednego z szefów Sony ;)), dziennikarze mający możliwość wypróbowania urządzenia w akcji, bardzo chwalą wygodę tego rozwiązania. Touchpad wykorzystuje w końcu palce, których do tej pory nie używaliśmy grając na konsolkach przenośnych, czyli serdecznego i „fucka”, dzięki czemu nie musimy odrywać reszty dłoni od analogów/przycisków, tak jak ma to miejsce w przypadku ekranu dotykowego. Jak to wszystko sprawdzi się w praktyce? Oczywiście bardzo dużo zależy od developerów i ich pomysłowości. Jeżeli nie będą potrafili/chcieli wykorzystać nowych „ficzerów”, to cała ta nowoczesna technika stanie się jedynie niepotrzebnym balastem. Jeżeli jednak odnajdą się w tym gąszczu nowości, możemy spodziewać się wielu ciekawych gier, tak jak miało to miejsce w przypadku świetnego DSa.

2. Dwa analogi.

Pojedynczy analog w PSP był ważnym elementem całej konstrukcji, ale poza poprawieniem wygody grania nie miał dużego znaczenia. Granie na „krzyżaku” odeszło co prawda w zapomnienie, jednak nadal się sprawdza w większości gier (sam na PS One zawsze go używałem zamiast analoga ;)). Dodanie drugiej gałki jest jednak dużo bardziej rewolucyjne.

Co z tego, że po tej samej stronie? Ważne, że są dwa ;)

Dzięki temu  małemu kawałkowi plastiku, użytkownicy handheldów będą wreszcie mogli grać na swoich maszynkach w najpopularniejszy obecnie gatunek gier, czyli wszelkiego rodzaju shootery. Zapowiedziane na konferencji przenośne Call of Duty może się okazać prawdziwym system sellerem dla NGP. W żadnym razie nie powinno się lekceważyć siły tej marki ;)

3. Połączenie z Internetem.

Oprócz znanego z PSP wi-fi, NGP ma również oferować stałe połączenie z Internetem, dzięki znanej z komórek technologii 3G. Na razie wiadomo tylko tyle, że będzie to opcjonalny „ficzer”, niedostępny we wszystkich modelach konsoli. Sony nie zdradziło żadnych informacji na temat potencjalnego abonamentu, ale dodatkowa miesięczna opłata wydaje się raczej pewna.

W Polsce za spotkanie tylu użytkowników NGP powinno być specjalne trofeum...

Do czego nam się przyda 3G? Oprócz przeglądania stron internetowych poza domem, będziemy mogli korzystać z przygotowanej przez Sony specjalnie dla NGP usługi Near. Wykorzystując GPS i połączenie z Internetem, Near będzie śledził i zapisywał trasę naszego marszu, a także wskazywał na mapie lokalizację innych użytkowników NGP. Będziemy mogli przejrzeć najpopularniejsze gry w danej strefie, sprawdzić w co grają poszczególni gracze, a także komunikować się z nimi zostawiając krótkie wiadomości tekstowe. Usługa prezentuje się bardzo ciekawie, ale nie oszukujmy się, w Polsce raczej nie będzie miała żadnego zastosowania ;)

4. Software Development Kit.

Najmniej efektowna, a jednocześnie jedna z najważniejszych zmian w stosunku do PSP, to Development Kit używany do tworzenia gier na NGP. Kilka informacji na jego temat poznaliśmy dzięki niedawnej konferencji Sony w Londynie. Zamiast jednak podawać różne dziwne numerki, najlepiej zacytować (anonimowe) wypowiedzi samych twórców, którzy z Dev Kit’ami mają do czynienia na co dzień.

"NGP is a developer's dream – Sony is finally doing the things developers have been crying out for years."

“NGP to spełnienie marzeń developerów – Sony nareszcie robi rzeczy, o które błagaliśmy od lat.”

"A PS3 dev station can take three hours to set-up. This looks like it will take under 20 mins. It just makes everything easier – they've really thought about it this time".

“Przygotowanie do pracy Dev Kita PS3 może zabrać 3 godziny. W przypadku NGP zajmie to prawdopodobnie 20min. Dzięki temu wszystko staje się prostsze – tym razem naprawdę o tym pomyśleli.”

Jak człowiek sobie pomyśli, że na przygotowanie tego cuda do pracy potrzeba 3 godzin, to zaczyna inaczej patrzeć na loadingi w "Wiedźminie"

Komentarz odnośnie portów gier z innych platform:

"Any shaders for PS3 stuff will just work. We won't have to rewrite. What would have taken two-to-three months before looks like it could take just one-to-two weeks now. The architecture is obviously different, but it's the same development environment."

“Wszystkie shadery z PS3 będą działać. Nie będziemy musieli przepisywać wszystkiego od nowa. To co wcześniej zajmowało nam 2-3 miesiące, będziemy mogli zrobić w 1-2 tygodnie. Architektura jest oczywiście inna, ale środowisko  programistyczne zostało takie samo.”

Co to wszystko znaczy dla nas graczy? Bardzo dużo! Dzięki lepszemu Dev Kitowi nie tylko większa ilość twórców zainteresuję się tworzeniem gier na NGP, ale również gry będą lepszej jakości. Cały czas, który do tej pory developerzy musieli poświęcić na sprawy techniczne, będą mogli przeznaczyć na poprawianie błędów czy tworzenie dodatkowych poziomów. Pozostaje nam tylko cieszyć się ich szczęściem ;)

Po informacjach, który otrzymaliśmy do tej pory widać, że Sony wzięło sobie do serca wiele uwag graczy narzekających na pierwsze PSP. NGP będzie nie tylko mocniejsze od swego poprzednika, ale również bardziej innowacyjne, wygodne i „łatwiejsze” dla developerów. Czy to wystarczy, żeby konkurować z 3DSem i iPhon’em? Bardzo dużo jak zawsze będzie zależało od gier, które się na konsolkę ukażą. Czy będzie ich dostatecznie dużo? Czy będą dostatecznie dobre? Ten temat, podobnie jak sprawę fizycznego nośnika pominąłem, gdyż mamy zbyt mało informacji na ich temat, ale to co do tej pory zaprezentowano napawa optymizmem. W Japonii ujawniono zarówno wielkie blockbustery jak Uncharted czy Killzone, jak również mniejsze gierki stawiające na oryginalność (Little Deviants). Cieszy również lista firm, które przygotowują gry na NGP, wśród których znaleźli się niemal wszyscy najwięksi gracze w branży. Drugim ważnym elementem całej układanki, który może zadecydować o sukcesie NGP, jest cena urządzenia. Do tej pory wiemy jedynie, że konsola będzie kosztowała mniej niż 600$, a Sony nie będzie dopłacało do sprzedawanych egzemplarzy. Czy cena porównywalna do 3DS jest możliwa? Jak wynika ze słów jednego z pracowników Sony, przekonamy się o tym „very soon”.

Kończąc tekst, chciałbym zwrócić Waszą uwagę na pewien dość istotny fakt, który zauważyłem przeglądając informacje na temat NGP. Do tej pory Sony reklamowało większość swoich konsol jako multimedialne kombajny. PSP miało być kombajnem przenośnym, a PS3 kombajnem stacjonarnym. Gry nadal były najważniejsze, ale niemal równie istotne stało się przeglądanie stron internetowych, oglądanie filmów czy słuchanie muzyki na PlayStation. Co z tego wyszło? W przypadku PS3 Sony odniosło sukces, ale PSP jako kombajn było raczej porażką. Wiele osób nawet nie wiedziało, że mała „czarnulka” umożliwia rozmowy przez Skype’a czy czytanie komiksów kupowanych w specjalnym „pspowym” serwisie. Japońska firma chciała chwycić zbyt wiele srok za jeden ogon, a tym samym przegrała na niemal każdym polu. Jak będzie w przypadku NGP? Na razie wiemy zbyt mało, żeby jednoznacznie ocenić działania Sony, ale warto zwrócić uwagę, że wszystkie zaprezentowane do tej pory informacje dotyczą wyłącznie gier. Nawet najmniej „growy” Near, to nie żaden Facebook 2, a usługa umożliwiająca sprawdzanie w co GRAJĄ inni użytkownicy, a nie co piją, co jedzą czy czego właśnie słuchają. Nie otrzymaliśmy żadnych informacji na temat filmów odtwarzanych przez NGP (format, nośnik), e-booków czy przeglądania stron internetowych. Z pewnością więcej informacji na ten temat poznamy na E3, ale pomijając te kwestie na pierwszej konferencji, Sony daje nam jasny sygnał, że tym razem, to gracze są najważniejsi i miejmy nadzieje, że tak właśnie będzie (chociaż oglądaniem seriali na NGP bym nie pogardził ;))

kwiść
5 lutego 2011 - 18:36

Co podoba Ci się w NGP najbardziej?

Grafika 51,8 %

Nowe "kontrolery" 12,2 %

Drugi analog stick 25,2 %

3G i Near 3,6 %

Biała wersja konsolki :P 7,2 %