Happy birthday, Legend of Zelda!

Jeszcze we wrześniu świętowaliśmy 25-lecie wydania pierwszej gry z serii Super Mario, a już wita nas kolejny jubileusz związany z Nintendo. 21 lutego 1986 roku swoją premierę miała pierwsza odsłona serii The Legend of Zelda, wydana początkowo jako tytuł startowy konsoli Famicom, znanej poza Japonią przede wszystkim jako NES. Wszystkiego najlepszego!

The Legend of Zelda to jedna z najpopularniejszych serii w historii gier i składa się z 15 części, które łącznie sprzedały się w nakładzie 60 milionów egzemplarzy. Ojcami serii są dwaj Japończycy - Shigeru Miyamoto i Takashi Tezuka, którym również zawdzięczamy m.in. Super Mario.

Pierwszą inspiracją dla gry były wędrówki, jakie młody Miyamoto odbywał wśród wzgórz, jezior, jaskiń i wsi w pobliżu rodzinnego Kyoto. Jak później wspomniał, jednym z najmocniej zapamiętanych zdarzeń było odkrycie wejścia do jaskini pośrodku lasu. Mimo początkowego zawahania, Shigeru wszedł, a wnętrze jaskini badał przy pomocy lampy. Również on zdecydował o tytule serii, który pochodzi od imienia żony amerykańskiego pisarza F. Scott Fitzgeralda.

Moje najlepsze skojarzenia z serią wiążą się z Twilight Princess, do której wracam na konsoli Gamecube. Ciągle też planuję zakup dobrze zachowanego kartridża z pierwszą częścią, by móc pograć w nią na NES. A jakie Wy macie wspomnienia związane z Zeldą?