Recenzje – Insanely Twisted Shadow Planet urzeka grafiką i pomysłami

Insanely Twisted Shadow Planet to trzecia gra wydana w ramach Summer of Arcade. Za stworzenie dzieła odpowiada studio Fuelcell Games oraz artysta Michel Gagné. Co wyszło z tego połączenia? Zdaniem recenzentów, pomysłowa i niezwykle atrakcyjna wizualnie produkcja.

W Insanely Twisted Shadow Planet kierujemy UFO, które musi przemierzyć tytułową planetę. Gra w swoich założeniach przypomina takie tytuły jak Super Metroid czy Castlevania (eksploracja świata), ale stawia akcent na inne elementy: wizualny artyzm oraz pomysłowe zagadki.

„Po przejściu gry chciałbym więcej. I nie mówię tego dlatego, że jestem nieusatysfakcjonowany, ale po prostu przyjąłbym wszystko co Shadow Planet ma do zaoferowania.” (4/5, Joystiq)

„To zdecydowanie świetnie wyglądająca gra, pełna macek i dziwnych owadzich przeciwników, których animowano w sposób żywcem wyjęty z kreskówki.” (4/5, Giant Bomb)

„Musicie kupić Insanely Twisted Shadow Planet. To perełka będąca jednocześnie prawdziwą lawiną ciekawych pomysłów.” (Polygamia)

„Znakomite projekty istot i roślin, połączone z minimalistyczną oprawą, dają przekonywujący obraz obcego świata i zachęcają do zwiedzenia wszystkich jego zakamarków.” (8.3/10, IncGamer)

 „Insanely Twisted Shadow Planet wciąga gracza do swojego nieznanego świata dzięki świetnemu klimatowi i jednocześnie przynosi sporo eksperymentów ze zróżnicowanymi narzędziami oraz wiele fascynujących sytuacji.” (8.4/10, GameTrailers)

„Gra naprawdę błyszczy w chwilach, gdy zmienia rozgrywkę za pomocą łamigłówek i walk z bossami. Można mieć tylko nadzieję, że co roku będziemy dostawać produkcję tego typu w ramach Summer of Arcade.”  (B+, 1UP)

Insanely Twisted Shadow Planet kosztuje 1200 punktów Microsoftu. Pozostałe gry wydane w ramach Summer of Arcade to: Bastion i From Dust.