Jak Final Fantasy Type-0 prezentowałoby się w grafice HD? - Ender - 18 sierpnia 2011

Jak Final Fantasy Type-0 prezentowałoby się w grafice HD?

Tylko kwestią czasu była chwila kiedy w sieci pojawią się pierwsze filmy pokazujące nam jak mogłoby prezentować się, wydane w tamtym tygodniu, japońskie demo Final Fantasy Type-0, gdyby trafiło na duże konsole wspierające grafikę HD.

Obraz w wysokiej rozdzielczości, jaki widzimy na filmach został uzyskany dzięki zastosowaniu odpowiednich filtrów w emulatorze konsoli. Oczywiście efekt nie jest idealny, gołym okiem widać błędy i znikające tekstury, ale efekt jest podobny do tego jaki zobaczylibyśmy, gdyby Type-0 reczywiśćie trafił w zremasterowanej formie na konsolę PS3 lub PS Vitę. Nie jest to na szczęście marzenie ściętej głowy. Na razie gra nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana na zachodzie (w Japonii premiera zaplanowana jest na październik), co nie powinno dziwić zważywszy na kiepskie wyniki sprzedaży gier na PSP i niskie zainteresowanie tą platformą.

Od dawna już krążą pogłoski o tym, że Square Enix z rozmysłem zwleka z ogłoszeniem daty wydania Type-0 na zachodzie, by w przyszłym roku móc sprzedać jego zremasterowaną wersje na PS3 lub jako jeden ze startowych tytułów na Vitę. Ruch ten byłby z całą pewnością całkiem opłacalny, patrząc na sukces kolekcji HD na PS3, byłby pierwszym zwiastunem lawiny kolejnych konwersji najlepszych tytułów z przenośnej konsoli Sony. Czy gracze mogliby być zadowoleni z takiej sytuacji? Zapewne tak. Porty z pewnością oferują lepszą oprawę graficzną. Chociaż w tym przypadku wiele zależy od dewelopera. Czy zdecyduje się na przykład podmienić tekstury i dodać nowe efekty, tak jak w zapowiedzianym już Monster Hunter HD God of War: Origins czy też po prostu pójść na łatwiznę i podbić tylko sztucznie rozdzielczość obrazu. Kolejnym plusem, ważnym dla wielu zapalonych graczy są trofea oraz bardziej naturalny system sterowania, zapewniony dzięki drugiej gałce analogowej i dodatkowym przyciskom. Niestety także i on może paść ofiarą lenistwa producenta, któremu może nie zależeć nawet na zmianie ustawień w finalnym produkcie. Miejmy jednak nadzieje, że dopieszczone porty będą przewyższały ilościowo niechlujne konwersje, które będa prawdziwą rzadkością.

Na razie więc, pozostaje nam czekać na kolejne zapowiedzi producentów, bo mimo obiegowej opinii PSP ma ogromną i bogatą bibliotekę gier, które w wielu wypadkach biją na głowę to w co można pograć na dużych konsolach. Tymaczasem, poza Type-0 z niecierpliwości oczekuje także na jakiekolwiek wieści o zremasterowanej wersji drugiej i trzeciej części Valkyria Chronicles.

Demo Final Fantasy Type-0 w rozdzielczości 720p

Ender
18 sierpnia 2011 - 17:39