Scenariusz w grach to jeden z głównych elementów rozgrywki. W większości produkcji jest jedynie pretekstem do rozgrywki, jednak od kilku lat widoczny jest trend, który nadaje mu coraz większą rolę. Niestety równie często pada ofiarą strasznego, cyfrowego grafomaństwa.
Jeśli szybko wymienić dziesięć gier, które najlepiej zapamiętaliśmy, jakie byłby to tytuły? Nie te, które ukazały się w tym roku czy kilka lat temu, ale te które ukazały się dekadę lub dwie temu. Jak teraz na nie patrzymy? Są to dla nas archaiczne gierki z dawnych czasów czy kamienie milowe cyfrowej rozrywki. Ile jest w tych wspomnieniach złudzeń, a ile idealizowania? Jak dziś odbieramy te same gry, niekoniecznie w reedycji HD, ale w czystej, niezmienionej formie?
Tytani przybyli z odległych, ciemnych gwiazd. Kroczyli w pojedynkę lub stadami, zrównując nasze miasta z ziemią. Zalewali kolejne planety i pożerali nasze zasoby. Broniliśmy się zaciekle i bronimy nadal. Wywalimy ich Tytaniczne zady daleko poza nasz Układ Słoneczny, albo nie nazywam się generał Clusterd! Czy to jasne!?
Gry video mają wiele postaci. Są zabijaczem czasu, relaksem i hobby. Dają oddech od rzeczywistości i możliwość odreagowania. Gry to najszybciej rozwijające się współczesne medium. Jaka jest ich rola we współczesnym świecie, a co jest ich celem?