Tasiemce Growe
Kolejne Assassin's Creedy będą powstawać w nieskończoność? -Sobotnik#7
Pięć serii, które (rzekomo) nie poradziły sobie ze zmianą generacji konsol
Krótko i na temat | XXVIII | GRY - Nowe marki mają trudniej
Kontynuacje gier, na które NIE czekam || Moje TOP 10
Assassin's Creed IV: Black Flag - Oficjalna okładka masowego tasiemca
Każdy z nas ma swoje ulubione serie gier na widok których ślinka cieknie, wracają przy ulubione serie gier jemne wspomnienia, a nawet maleńka wiadomość o kolejnej już odsłonie przyprawia nas o niekontrolowany napad radości, zaś kiedy wreszcie takowa wyjdzie na światło dziennie, to z pieniędzmi w ręku moglibyśmy jechać nawet na koniec świata po ukochane pudełko z płytą, które dla nas ma większą wartość niż złoto, albo diamenty. Niezależnie czy będzie to produkt słaby, czy też wybitny jakościowo, to u nas na półeczce będzie miał swoje specjalne miejsce, bo zbiór liter kojarzący nam się z danym tytułem, wyryty jest w naszym mózgu złotymi zgłoskami. Postanowiłem utworzyć listę właśnie takich gier, których kolejne kontynuacje, tudzież spin-offy tworzą ciąg nieprzerwanej dla nas radochy od paru lat. Zapraszam do lektury!
Każdy z nas lubi proste i klarowne zasady. Właśnie to jest istotą "? -> ja pytam, Wy odpowiadacie". Zadaję Wam jedno pytanie, które związane jest (w zdecydowanej większości) z tematyką gier wideo. Waszym zadaniem jest odpowiedź na to pytanie. Prawda, że proste? No to lecimy...
Po wielkiej awanturze – nie pierwszej z tego samego powodu – która zapewne jeszcze trochę potrwa, zalęgła mi się gdzieś w głowie myśl, że w sumie fajnie byłoby, żeby gry były jak filmowe serie. Raz do roku czy raz na dwa lata dostaniemy tytuł który w zasadzie niczym nas nie zaskoczy, będzie zawierał znane elementy i da więcej tego samego. Dlaczego nie?