Mroczne uniwersum, które ma zamiar wykreować wytwórnia Universal, zapowiada się doprawdy strasznie, ale z dokładnie odwrotnych powodów, niż życzyliby sobie włodarze studia…
Pozwólcie mi, że opowiem wam historię pewnej księżniczki starożytnego Egiptu. Nazywali ją Ahmanet. Miała być jedyną królową, której władza miała nie znać ograniczeń. Los chciał inaczej, więc sprzymierzyła się z ciemnymi mocami.
Jeszcze wczoraj pisaliśmy o dalekosiężnych planach Universal Pictures, związanych z przyszłością serii Dark Universe. Niewykluczone, że wytwórnia będzie zmuszana poddać je solidnej weryfikacji, a to z powodu wyjątkowo kiepskiego przyjęcia przez recenzentów pierwszego filmu wchodzącego w skład cyklu, czyli Mumii w reżyserii Aleksa Kurtzmana.
Mumia
Wszyscy chcą mieć swoje filmowe uniwersa, czas na wytwórnię Universal. Szefowie studia z kulą ziemską w logo postanowili wskrzesić masę klasycznych potworów z Frankensteinem i Jekyllem/Hyde'em na czele. Ale zanim pojawią się oni, nadejdzie Mumia. Kolejna wersja historii o potężnym złu spod egipskich piasków chwali się nowym podejściem do tematu, które ma być efektownym początkiem filmowego świata znanych monstrów. Tom Cruise podczas wojskowej misji przypadkiem trafia na zakopany grobowiec, z którego wyłazi... No, sami wiecie co. Ale tym razem plan jest nieco inny, niż np. w filmie z 1999 roku. Czy lepszy? Podobno za mało tu zabawy, a za dużo mrocznego budowania jeszcze mroczniejszego świata. Idziecie?
Premiera Mumii – restartu marki, będącego zarazem wstępem do nowego, potwornego uniwersum wytwórni Universal Pictures – zbliża się wielkimi krokami. Film, w którym Tom Cruise zmierzy się z pierwszą mumią-kobietą w historii cyklu, trafi do kin za nieco ponad dwa miesiące. Nie dziwi więc, że marketingowa machina rozkręca się na dobre, a jednym z tego objawów jest premiera nowego, rozszerzonego zwiastuna Mumii.
Zgodnie z zapowiedzią, jaką Tom Cruise zamieścił na swoim Twitterze, udostępniono pierwszy zwiastun najnowszej odsłony cyklu Mumia. Reboot marki, będący zarazem wstępem do nowego, potwornego uniwersum wytwórni Universal Pictures, prezentuje się iście wybuchowo, dając nadzieję na wypełniony akcją, trzymający w napięciu obraz.
W sieci pojawiło się sporo nowych zdjęć z planu najnowszej odsłony serii Mumia. Nie byłoby w tym niczego ekscytującego, gdyby nie fakt (dzięki, MovieWeb), że po raz pierwszy możemy się dzięki temu przyjrzeć powstałej z grobu antagonistce, granej przez Sofię Boutellę (Kingsman: Tajne służby). Reboot marki, zapoczątkowanej jeszcze w 1932 roku filmem The Mummy z Borisem Harloffem w roli tytułowej, zostanie wyreżyserowany przez Alexa Kurtzmana (Ludzie jak my) i trafi do kin 9 czerwca 2017 roku.