Snajper # snajperskie rzemiosło - fakty i mity
Snajperzy. Antologia opowiadań - jeden strzał, jedna śmierć.
Kanadyjski snajper i kolejne rekordy - niezwykła broń na polu bitwy #10
Snajperskie strzały na 1 kilometr i dalej w Ghost Recon Wildlands - poradnik
10 znanych filmów i postaci z gier w Ghost Recon Wildlands
Niezwykła broń #2 - samonaprowadzający pocisk snajpera EXACTO
"Kto raz zapoluje na człowieka i sprawi mu to przyjemność, nie będzie już dbał o nic innego" - Ernest Hemingway. Zdanie, które prawdopodobnie jest dobrze znane większości strzelców wyborowych. Niech właśnie ten cytat będzie również zachętą do lektury książki „Snajperzy. Antologia Opowiadań” Marka Czerwińskiego. Pozycji, która zdecydowanie powinna zainteresować miłośników militariów i literatury wojennej.
W cyklu “Niezwykła broń na polu bitwy” prezentuję przeróżne, czasem niewiarygodne wynalazki, pojawiające się w grach komputerowych, które często mają swój odpowiednik w rzeczywistości. Tym razem jest to w pewnym sensie odcinek specjalny, gdyż najnowsze wieści donoszą o iście niezwykłym wyczynie - potwierdzonym trafieniu przez snajpera na odległość 3,5 kilometra! Rekord ponownie należy do strzelca z kanadyjskiej jednostki specjalnej JTF2. Ponownie, a to oznacza, że kanadyjski snajper to naprawdę "niezwykła broń na polu bitwy"!
Premiera Ghost Recon Wildlands odbyła się pomiędzy dwiema produkcjami o snajperach: Sniper Elite 4 i Sniper Ghost Warrior 3. Wszystko wskazuje jednak na to, że najwięcej wrażeń dla wirtualnego strzelca wyborowego oferuje jak narazie właśnie nowy tytuł Ubisoftu, dając nie tylko możliwość dowolnego wyboru zajęcia pozycji strzeleckiej, ale i oddawania strzałów na odległość ponad 1 kilometra! Gracze szybko zaczęli prześcigać się w rekordach zabójstw na dystans, w czym trochę przeszkadzają techniczne blokady nałożone na grę. Jak je obejść?
Ghost Recon Wildlands to ogromna piaskownica oparta na jednym, bliźniaczo podobnym schemacie fabularnym, przez co prędzej czy później opowiadana historia może zejść na drugi plan - zwłaszcza podczas rozgrywki w kooperacji. Otwiera to pole do popisu dla zabawy w odrobinę innym klimacie, choćby z jakiś znanych filmów akcji. Snajper, Commando - te i inne pozycje znajdziemy w Wildlands!
„Niezwykła broń na polu bitwy” to nowy cykl artykułów, w których będę przybliżał wam uzbrojenie, gadżety wojskowe - trochę bardziej oryginalne niż MP5 lub M4, a znane z różnych gier. W drugim odcinku sprawdzamy, czy nabój wystrzelony z karabinu może sam skręcić w stronę celu niczym w filmie Wanted (“Ścigani”), i czy narzekanie na autoaim i aimboty nadal ma sens.
Po recenzji „Snajpera” czas na wyszczególnienie paru różnic pomiędzy filmem, a wydarzeniami opisanymi w książce oraz porcję ciekawostek o tym, jak przebiegało tworzenie ekranizacji. (UWAGA - tekst może zawierać spoilery!)
Komandos Navy Seals obserwuje w lunecie swojego karabinu dość niezwykłą scenę. Kobieta wyjmuje zza ubrania granat i przekazuje dziecku, które zaczyna iść w stronę oddziału amerykańskich żołnierzy. Głos w radiu strzelca nakazuje mu samodzielnie podjąć decyzję - strzelać, czy nie…
Zarówno książka - biografia najbardziej skutecznego amerykańskiego snajpera Chrisa Kyle’a, oraz oparty na niej najnowszy film Clinta Eastwooda zaczynają się tak samo. Słynny reżyser miał jednak dużo trudniejsze zadanie niż autor książki - musiał nie tylko zmieścić bogate w wydarzenia życie Chrisa w dwugodzinnym filmie, ale także zmierzyć się z ciągle kontrowersyjnym tematem wojny z terrorem oraz właściwie przedstawić postać Kyle’a - tragicznie zmarłego męża i ojca, oraz bohatera narodowego dla wielu Amerykanów. Czy Eastwood podołał temu wyzwaniu?
Widzisz swój cel, palec spoczywa na spuście, czujesz trochę bardziej przyspieszony oddech - na tą chwilę czekałeś od paru ostatnich dni, a moment strzału nadejdzie już za… trzy… dwa… jeden…
Wielu z graczy komputerowych uwielbia rolę snajpera - cichego zabójcy, skrycie podchodzącego do celu, oddającego jeden śmiertelny strzał, znikającego jak duch. Multiplayerowe mapy "pękają" od snajperów (kamperów :)) szukających swoich kryjówek, gry ze słowem "sniper" w tytule, wzbudzają zainteresowanie i nadzieje na długo przed premierą, rozpamiętujemy snajperskie misje z kampanii dla pojedynczego gracza. Na przykładzie Navy Seals, przyjrzyjmy się przez co trzeba przejść i czego się nauczyć, by naprawdę zostać takim strzelcem!
"Najskuteczniejszy snajper amerykańskiej armii". Ponad 250 wszystkich trafień, w tym ponad 160 oficjalnie potwierdzonych. Bojownicy nazywali go "Diabeł z Ramadi" i wyznaczyli nagrodę za jego głowę. Chris Kyle, razem z komandosami Seal Team 3 siał postrach wśród wrogów, podczas czterech odbytych zmian w Iraku. Po zakończeniu służby napisał swoją autobiografię, która z miejsca stała się bestsellerem. Trwają właśnie prace nad jej ekranizacją, a na fotelu reżysera zasiada sam Clint Eastwood. Co zawiera książka i czego możemy spodziewać się w filmie?