Apokalipsa kobiecych wdzięków, czyli Highschool of the Dead
Czyż nie jestem najgorszy? - Pornografia bez seksu
W co gracie w weekend? #392: Demon’s Souls, XCOM2 WotC, Fate/Stay Night i Gears of War 3
W co gracie w weekend? # 390
W co gracie w weekend? #389: RDR2, Fate Stay Night i Gears of War 3
Sam na sam – Napata napiera na pełnej
Samotna, młoda dziewczyna dostrzega siedzącego, smutnego mężczyznę, który od razu wpada jej w oko. Gdy chłopak wstaje, jej oczom ukazuje się podejrzany, gruby sznur. Yuuichi przyszedł tu, by popełnić samobójstwo, a ona jest jego ostatnią nadzieją.
Witajcie gracze. Kolejny weekend zacznie się niebawem, więc to doskonała okazja na to, aby przycisnąć bardziej tytuły, które obecnie ogrywamy. Mam teraz kilka gier na głowie. Najwięcej czasu kradną mi teraz cztery pozycje, o których możecie przeczytać w dalszej części tekstu. Życzę wszystkim Wam udanego weekendu, oczywiście nie tylko przy grach.
Witajcie gracze. W co gracie tym razem? U mnie wszystko po staremu. Nie gram w żadną nową grę. Dalej próbuję ukończyć RDR2 i FSN oraz wycisnąć tyle, ile się da z trzecich i piątych Gearsów. Jeśli interesują Was moje postępy z rzeczonymi tytułami, to zapraszam do dalszej części tekstu.
Witajcie gracze. Oby zdrowie Wam dopisywało podczas ogrywania ulubionych produkcji. U mnie z tym ostatnio bywa różnie. Gdy czuję się jednak dobrze staram się od czasu do czasu odpalić RDR2, FSN i GoW3. Więcej na ten temat znajdziecie w dalej części tekstu.
Niezależnie od tego, czy na pierwszej planszy poznajemy sympatyczną parkę wybierającą się na ramen, księżniczkę ze świata fantasy czy zatopionego w książce okularnika, możemy być pewni; że za chwilę sprawdzimy możliwości ich lędźwi.
Ponętna brunetka powraca, aby ponownie rozpalić męską wyobraźnię i wykorzystać wdzięki swojego ciała do zawładnięcia umysłami facetów. Oznacza to nic innego jak kolejną solidną dawkę komiksowej erotyki wymieszanej z humorem i wartką akcją.
Cześć. Tydzień ułożył mi się tak, że w zasadzie mój weekend zaczyna się już dzisiaj, a skoro napisałem już tekst na ten tydzień, to pomyślałem, że go opublikuję, a nie schowam do szafy. Z jednym wyjątkiem gram w produkcje, o których mogliście przeczytać już na łamach niniejszego cyklu. Ciekawskich zapraszam do dalszej części tekstu.
Nastoletni Yuuto Morita zostaje zaproszony na kolację przez kolegę z klasy. Nic nie może przygotować go na to, co tam zastanie. Kumpla przyłapuje na ostrych igraszkach z własną matką, a jego siostra proponuje mu niegrzeczne zabawy w swoim pokoju. Ponadto, nad wszystkim unosi się tajemnica mroczniejsza, niż może przypuszczać.
Wreszcie wiem co co chcę robić. Obawiałem się trochę o to, że jakieś tegoroczne premiery mogą przejść pomiędzy moimi palcami. Teraz podchodzę do nich na spokojnie. O wiele bardziej zależy mi na tym, żeby wycisnąć wszystkie soki z ulubionych gier, a ci z Was, którzy czytaliście kiedyś moje wpisy, doskonale zdajecie sobie z tego sprawę, że jeden tydzień, miesiąc, a nawet rok to zbyt mało, żeby wylizać w nich wszystkie kąty. Zapraszam więc każdego z Was do dalszej części tekstu. Jeśli macie ochotę, to dodajcie swoje trzy grosze w komentarzach. Z chęcią poczytam o tym W co gracie w weekend?
Niniejszy tekst jest przeznaczony tylko dla osób pełnoletnich. Ci, którzy nie ukończyli jeszcze osiemnastu lat nie powinni tu zaglądać po dziesiątej w nocy.
Tony Sandoval w swoim dziele zatytułowanym Mrok w różu zabiera czytelnika w podróż po świecie snu, fantazji i rzeczywistości, gdzie erotyka ulega metamorfozą i mocno zaskakuje dorosłego odbiorcę.