Mimo ciepłego przyjęcia przez media i fanów, Blade Runner 2049 nie podbił światowego box office. Jak dotąd, najnowszy film Denisa Villeneuve’a zarobił 223 miliony dolarów, co przy budżecie przekraczającym 150 mln dol. nie jest wynikiem satysfakcjonującym dla wytwórni Warner Bros. Co gorsza, w poprawieniu rezultatu wielkiej roli nie odegrają najprawdopodobniej Chiny – drugi co do wielkości rynek filmowy świata.
Sukces artystyczny filmu Blade Runner 2049 nie poszedł w parze z finansowym. Obraz, którego wyprodukowanie kosztowało firmy Warner Bros. i Sony ponad 150 mln dolarów, wygenerował przez dwa tygodnie wyświetlania w kinach 194 mln dolarów. O komentarz do sytuacji poproszony został reżyser filmu, Denis Villeneuve.
To jest jednym z największych zwycięzców tego roku. Film na podstawie kultowej powieści Stephena Kinga zdobył uznanie krytyków i widzów, rządzi także na światowym box offisie. Jak informuje Variety, obraz w reżyserii Andy’ego Muschiettiego wygenerował 500 milionów dolarów przychodu. Potrzebował na to tylko trzech tygodni.
Gorący okres premier filmowych w pełni. Od dwóch weekendów o nasze dukaty walczą najnowsi Piraci z Karaibów, prezentujący starcie Jacka Sparrowa z przerażającym kapitanem Salazarem, a przed trzema dniami w bardzo dobrym stylu zadebiutowała na wielkim ekranie Wonder Woman. Piracki hit z Johnnym Deppem wygenerował już ponad 500 mln dolarów wpływów, a superbohaterce ze stajni DC udało się solidnie przekroczyć próg 200 mln dolarów przychodu.
Wystarczyło 16 dni, aby przychody filmu Szybcy i wściekli 8 przekroczyły miliard dolarów. Tym samym obraz wyreżyserowany przez F. Gary’ego Graya wskoczył na drugie miejsce wśród najbardziej dochodowych odsłon cyklu i ma realną szansę wyprzedzić dotychczasowego lidera, czyli Szybkich i wściekłych 7 z 2015 roku.
Aktorska adaptacja Ghost in the Shell wreszcie trafiła do kin. Niestety, debiut najnowszego filmu Ruperta Sandersa (Królewna Śnieżka i Łowca) trudno zaliczyć do udanych. Ekranizacja słynnej mangi i anime autorstwa Masamune Shirow, ze Scarlett Johansson w roli major Motoko Kusanagi, spotkała się z chłodnym przyjęciem krytyków oraz fanów oryginału, i w efekcie musiała się zadowolić 59 milionami dolarów przychodu w weekend otwarcia (ledwie 19 mln w USA).
Piękna i Bestia – aktorska adaptacja popularnej disnejowskiej baśni – drugi tydzień z rzędu uplasowała się na pierwszym miejscu amerykańskiego box office’u (dzięki, Variety). Film w reżyserii Billa Condona radzi sobie znakomicie także w pozostałych regionach świata i w efekcie, po dwóch weekendach obecności w kinach, ma już na koncie 690 milionów dolarów przychodu.
Logan – najnowsza odsłona filmowych przygód Wolverine’a – przypadła do gustu nie tylko krytykom (w tym gameplayowiczom), ale i widzom. Ostatni samodzielny film z Hugh Jackmanem w roli Rosomaka zaliczył doskonały start, zarabiając na całym świecie blisko 238 milionów dolarów. W samych Stanach Zjednoczonych obraz przyniósł w premierowy weekend 85,3 miliona dolarów.
Szturm rebeliantów z filmu Łotr 1: Gwiezdne wojny – historie na kina trwa w najlepsze. Wpływy z tytułu sprzedaży biletów na całym świecie przekroczyły miliard dolarów (dokładnie 1,011 mld dol.). Pierwsza poboczna opowieść ze świata Gwiezdnych wojen została 28. filmem w historii, który dokonał tej sztuki, i aktualnie plasuje się na 4. miejscu wśród najbardziej dochodowych premier kinowych 2016 roku.
Zwykle w rocznych podsumowaniach widzowie i dziennikarze skupiają się na tych najlepszych, największych i najbardziej dochodowych produkcjach. Wszyscy jednak wiemy, że minione dwanaście miesięcy oprócz kasowych przebojów, przyniosło też wiele – często wyjątkowo spektakularnych – klap finansowych. Taką właśnie listę, obejmującą największe porażki 2016 roku, zdecydował się przygotować serwis The Hollywood Reporter. Wyniki finansowe i budżety filmów zostały skonsultowane ze specjalistami od box office’u.