Blade Runner 2049 nie podbił Chin

Blade Runner 2049 nie zaliczył dobrego otwarcia w Chinach.

Mimo ciepłego przyjęcia przez media i fanów, Blade Runner 2049 nie podbił światowego box office. Jak dotąd, najnowszy film Denisa Villeneuve’a zarobił 223 miliony dolarów, co przy budżecie przekraczającym 150 mln dol. nie jest wynikiem satysfakcjonującym dla wytwórni Warner Bros. Co gorsza, w poprawieniu rezultatu wielkiej roli nie odegrają najprawdopodobniej Chiny – drugi co do wielkości rynek filmowy świata.

Znane są przypadki ratunku, jaki filmom źle radzącym sobie na Zachodzie niosło Państwo Środka – że wspomnieć chociażby ubiegłorocznego Warcrafta, który aż 220 mln z 433 mln dol. przychodu uzyskał właśnie w Chinach. Niestety, na podobną pomoc nie może liczyć Blade Runner 2049. Z informacji ujawnionych przez serwis Forbes.com wynika, że w pierwszym dniu wyświetlania na tamtejszym rynku obraz wygenerował zaledwie 2,4 mln dol. i według założeń w weekend otwarcia ma zarobić od 7 do 9 mln dol. Raczej nie ma co oczekiwać, że w kolejnych tygodniach sytuacja ulegnie poprawie.

Analitycy twierdzą, że film powinien osiągnąć granicę 300 mln dol. przychodu, lecz taki rezultat i tak nie zostanie uznany za dobry. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że trwający blisko 3 godziny dramat science fiction z klasyfikacją wiekową R, będący kontynuacją filmu sprzed ponad 30 lat i bazujący na nieco zapomnianej licencji, od początku miał pod górkę. Zdaniem specjalistów, nie bez znaczenia była również mroczna kampania reklamowa, która mogła zniechęcić część widzów, a także niewielka baza fanów części pierwszej (dzieło Ridleya Scotta nie było hitem, choć obrosło niemałym kultem).

Blade Runner 2049 trafił do kin 6 października. W filmie Denisa Villeneuve’a, który odniósł się ostatnio do kwestii kiepskich wyników finansowych, grają Harrison Ford, Ryan Gosling, Jared Leto (Witaj w klubie, Requiem dla snu), Robin Wright (House of Cards, Forrest Gump), Dave Bautista (Strażnicy Galaktyki, Riddick), a także Ana de Armas (Rekiny wojny), Sylvia Hoeks, Carla Juri, Mackenzie Davis i Lenny James. Jednym z producentów wykonawczych jest Ridley Scott, natomiast za scenariusz odpowiada duet Hampton Fancher (współautor historii filmowego Blade Runnera) oraz Michael Green.