Brucevsky

Gralingrad

najnowszepolecanepopularne

Soul Reaver 2 i sztuka opowiadania historii

Czy Motorstorm na premierę PS5 miałby rację bytu?

Autobiografia Colina McRae - recenzja

Dragon Ball Z: Fusion Reborn w 13 tweetach

Starożytny Rzym i niedotrzymane słowo

Moje Najki 2019

Gralingrad 2.0 - o blogu i planach

18 września minęło sześć lat od momentu publikacji pierwszego wpisu w Gralingradzie na gameplay.pl. Niepozorny cykl, który sporadycznie przeplatał newsy na stronie Gry-OnLine, przerodził się w bloga o grach, piłce nożnej, anime i wszystkim tym, co mnie pasjonuje. Sześć lat później cała ta moja inicjatywa rozrosła się jeszcze bardziej. Obecnie na cały projekt składają się dwa blogi, kanał YouTube, a także profile społecznosciowe na Facebooku i Twitterze. Śmiało mogę nazwać obecny etap swojej twórczej działalności w internecie Gralingradem 2.0.

czytaj dalejBrucevsky
28 października 2016 - 17:40

Recenzja Dragon Ball: Revenge of King Piccolo na Wii

Brucevsky ocenia: Dragon Ball: Revenge of King Piccolo
49

Dragon Ball niebędący zwyczajną bijatyką? Stworzony na wyłączność na Wii? Opowiadający początki historii Son Goku? Przecież to musiało się udać. Wreszcie tysiące fanów mangi i anime miały zyskać możliwość wzięcia udziału w uwielbianych wydarzeniach z serii, w sympatycznej oprawie audiowizualnej. Jak jednak widzicie już po ocenie w prawym górnym rogu, w kilku miejscach twórcom powinęła się noga.

czytaj dalejBrucevsky
20 października 2016 - 19:43

Relacja z Warsaw Games Week 2016 – sequel zrobiony z rozmachem

Jeśli uznać, że w zeszłym roku pierwsza edycja Warsaw Games Week była wielkim powrotem gier do stolicy, to tegoroczną imprezę wypada uznać za urządzaną z przytupem domówkę, na której gościć mogą wszyscy pasjonaci wirtualnej rozrywki. Ewentualnie, przyjmując nomenklaturę filmową, za zrobiony z rozmachem sequel, w którym wszystko jest lepsze, większe, piękniejsze i efektowniejsze.

czytaj dalejBrucevsky
14 października 2016 - 20:04

O radosnym grindowaniu i porażkach, które motywują

Życie nie przestaje zaskakiwać. Jeszcze na początku 2016 roku dałbym sobie rękę uciąć, że w obliczu horrendalnych zaległości w grach, filmach, serialach i anime nie będę marnował czasu na grindowanie w jakimkolwiek tytule. I co? I bym kurna nie miał ręki, parafrazując klasyka.

czytaj dalejBrucevsky
5 października 2016 - 22:41