Lynx

W rytmie rozrywki

najnowszepolecanepopularne

Nether - pierwsze wrażenia

Klimat Górniczej Doliny nie powróci

Wojna na klatki i rozdzielczości

Czas na siłownię!

Rodzynek z 35. Przeglądu Piosenki Aktorskiej

Zakaz gry w piłkę, bo za głośno!

Kiedyś będę tak bogaty, że kupię sobie dużo LEGO!

Klocki. Fantastyczna sprawa. Zabawka, która potrzebuje inwencji twórczej młodego człowieka, aby była jeszcze lepsza i ciekawsza. To również coś, dzięki czemu kształciłem swoją wyobraźnię. Zabawa klockami w większym gronie miała niesamowity aspekt socjalizacyjny. Szczęście, że mam starszego brata i mogłem od niego odziedziczyć duże pudło klocków, które było wypełnione nimi po brzegi. Mimo tego zawsze mało mi było zestawów. Kto nie wzdychał, przeglądając świąteczny katalog, nie wie co stracił.

czytaj dalejLynx
31 marca 2014 - 16:04

Oculus Rift z soczewkami dla introwertyków i pesymistów

Źródło grafik użytych w tym tekście: www.ovgnews.com

Facebook nie zwalnia! Po ogłoszeniu zakupu Oculus Rifta za dwa miliardy dolarów, przyszła pora na kolejny krok. Mark Zuckerberg znany jest ze swojego zatroskania o każdego użytkownika swojego złotego jaja, dlatego zaproponował innowacyjną ideę, która może okazać się socjologicznym kamieniem milowym. Są to specjalne soczewki wzorowane na koncepcji różowych okularów. Tak! Po ich założeniu, wirtualny świat dla introwertyków, pesymistów i strudzonych dniem stanie się lepszy i weselszy! Technologia ma być głównym motorem napędowym we wprowadzaniu Facebooka na jeszcze wyższy poziom!

czytaj dalejLynx
31 marca 2014 - 14:15

Primordia - recenzja

Lynx ocenia: Primordia
81

Jakie to szczęście w nieszczęściu, że gry przygodowe są ostatnio niszą w branży wirtualnej rozrywki. Jednak taka, a nie inna sytuacja pozwala świadomym tego twórcom, tworzyć naprawdę dojrzałe produkcje i tu nie chodzi tylko o stylizację, a fabułę i narrację! Przygodówki pozwalają również ruszyć głową – za to je lubię, ale taka ich przecież rola!

czytaj dalejLynx
28 marca 2014 - 19:08

Matura jest coraz bliżej!

(źródło: własne materiały)

Do tegorocznej matury zostało niewiele, bo 37 dni. Sam odczuwam coraz większy stres przed tym egzaminem, choć czuć go nie powinienem. Według zasłyszanych legend miejskich oznacza to, że mi po prostu zależy. Zależy, żeby bardzo dobrze zdać pierwszy egzamin, który zadecyduje o moim przyszłym życiu.

czytaj dalejLynx
28 marca 2014 - 16:11