Szorty: W co ostatnio pogrywaliście? - Pita - 29 kwietnia 2018

Szorty: W co ostatnio pogrywaliście?

Nie zawsze trzeba się spieszyć, czyli Pita pyta w co ostatnio gracie. Bo ja grałem w to.


 

Banner Saga 1 & 2 -  Nie jest to gra na miarę moich ukochanych tRPGów. Stoi ich jednak wystarczająco blisko, żebym zamiast kolejny raz powtarzać klasykę zechciał w nie grać dalej.

Yasumi Matsuno ze swoimi Tactics Ogre oraz Final Fantasy Tactics wyznaczył dla mnie czym mają być taktyczne RPG. Niestety nie doczekałem się ich kontynuacji na dzisiejsze czasy, na szczęście doczekał się kilku innych dobrych gier gatunku. Banner Saga posiada ciekawy system wyborów oraz bardzo przyjemny system walki,  zachowując w miarę udany balans między nieliniowością, a historią. Potyka się lekko mieszając gatunki, lecz ciekawa kreska i dobry system walki powodują, że chce się w to grać. To gry, którym trzeba dać czasu… ale które ten czas dobrze nagradzają. I nie są zarazem niekończącymi się tasiemcami, jak seria Disgaea.

Brutal Doom - kampania.

Szalenie rozrywkowa, szalenie nierówna i szalenie brutalna. Popularny mod do Dooma dostał własną kampanię, która jest niesamowicie ambitna, przez co czasami męczy.

Gdy jednak trafiamy na dobry level - to jest to Doom bardzo inny, fascynujący, głupkowaty, lecz wciągający. Gdy trafiamy an słaby - nie zachwyca. Doom i jego modyfikacje to jeden z growych evergreenów i jeżeli szukacie czegoś co łączy stare z nowym - ta kampania jest jednym z lepszych pomysłów. Mi podobała się znacznie bardziej od najnowszej odsłony serii.

Tony Hawk’s Pro Skater 3 -

Jakiś czas temu ponownie wzięło mnie na “gry wyczynowe”. Odpaliłem Tonego 4, ale bieganie za zadaniami wymęczyło mnie okrutnie, więc szybko kupiłem poprzednika. To była więcej niż dobra decyzja.

Tony Hawk 3 wciąż jest wymagający, różnorodny, ciekawy, automatowy w korzeniach, zawierając jednak morze rzeczy do odkrycia. To gra z wciąż świetnym sterowaniem, młodzieżową muzyką i nienajgorszą oprawą graficzną. To gra ważna.

Zagrajcie w ten tytuł. Zrobicie sobie przysługę.

Dynasty Warriors 9

Tutaj jest gdzieś dobra gra. I nie mam na myśli jedynie tego, że z czasem Omega Force zapewne doprowadzi formułę do perfekcji, ale to, że mimo narzekania fanów… oni w to grają. Bo jest tutaj sporo mięska, bo jest inaczej i jest nierówno.

Nawalono mieszając open-worlda z ideą Musou, zrobiono dobrą robotę tworząc tytuł w którym zawsze coś się dzieje. Generalnie wyszło strasznie średnio, tylko że ja lubię też gry, które nie są fantastycznie. Mnie wysoka jakość czasami męczy psychicznie i fizycznie - skupianie się na najlepszych z najlepszych wymaga ode mnie kondycji. Czasami lubię średniaka, przy którym można się wyrzyć, słuchać podcastu, przeglądać internet, oglądać powrótki anime z dzieciństwa w tle.

Dla podobnych mnie ADHD-ków będzie tutaj więcej niż dla przeciętnego grającego.  

Pita
29 kwietnia 2018 - 21:17