Recenzja Blue Period #1 - Froszti - 27 listopada 2021

Recenzja Blue Period #1

Blue Period to nowa manga w ofercie wydawnictwa Waneko, która miesza artystyczne treści z elementami obyczajowymi. Tsubasa Yamaguchi zabiera tutaj czytelnika do świata sztuki i poszukiwania własnego życiowego celu.

Głównym bohaterem mangi jest nastoletni Yatora Yaguchi. Chłopak osiągający sukcesy w sporcie, zdobywający dobre oceny w szkole i mający liczne grono przyjaciół. Jego życie wypełnia radość i imprezy do białego rana. Wydaje się on być szczęśliwy i spełniony. Szybko jednak idzie przekonać się o tym, że w jego egzystencji brakuje czegoś ważnego. Wydaje się on być znudzony i wręcz pragnie celu, do jakiego mógłby dążyć i dla jakiego warto byłoby ciężko pracować. Na pewno nie spodziewał się on tego, że wiele w jego życiu zmieni się pewnego dnia, kiedy zasiądzie on do wykonania zadania artystycznego. Obudzona wtedy pasja sprawia, że malarstwo zaczyna wypełniać coraz mocniej jego umysł. Rodzi się przy tym upragniony cel, którym jest dostanie się na prestiżowy Tokijski Uniwersytet Sztuki. Zanim jednak do tego dojdzie, czeka go naprawdę sporo wytężonej pracy.

Blue Period jest więc tytułem, w którym największy nacisk położony zostaje na ukazanie przemiany głównego bohatera. Autorka w dobrym stylu obrazuje rozwój wewnętrzny nastolatka, ewolucję jego relacji z osobami których do tej pory niespecjalnie dostrzegał, jego ciężką pracę mającą na celu osiągnięcie zamierzonego celu oraz inspiracje i rywalizację z pewną zarysowaną w tle osobą (która ewidentnie będzie pełnić ważną rolę w historii). Scenariuszowo tytuł jest więc czymś na pograniczu obyczajówki i dramatu z dodatkiem lekkiej nutki romansu (powoli rysującego się na tle pierwszego tomu). Obok tego wszystkiego sporo miejsca poświęcona jest również treścią, które mają przybliżyć czytelnikowi świat sztuki i jego zawiłości. Autorka wszystko stara się opisywać dość przystępnym językiem, dzięki czemu nikt nie powinien mieć problemów ze zrozumieniem treści (a nawet będzie miał okazję zdobyć nowy zakres wiedzy).

W mandze, która porusza tematykę sztuki, nie może zabraknąć przyciągających uwagi rysunków. W tej kwestii tytuł prezentuje się bardzo dobrze. Autorka największą uwagę poświęca zarówno projektom postaci (i dobrego odwzorowania różnych emocji), jak i sztuce, z którą obcuje główny bohater. To właśnie dzięki świetnej oprawie graficznej widać postępujący rozwój chłopaka i tworzonej przez niego sztuki.

Blue Period #1 jest tytułem, który być może nie przekona do siebie każdego (ze względu na specyfikę tematyki), ale na pewno ma on na tyle dużo zalet, że należy tej serii dać szansę i samemu ją sprawdzić.

Dobry początek obyczajowo-artystycznej historii, która może zauroczyć pewne grono czytelników i zapewnić im masę doskonałej rozrywki.

Dziękuję wydawnictwu Waneko za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Froszti
27 listopada 2021 - 10:31