Każdy kto zetknął się z pierwszą Mafią, wie doskonale, jak mocną stroną tej produkcji była muzyka. Vladislav Šimůnek skomponował cudowny i zapadający w pamięć utwór tytułowy, ale i w samej grze można było usłyszeć wiele świetnych kompozycji, które nie dość, że pasowały do epoki (lata trzydzieste ubiegłego wieku), to na dodatek stanowiły doskonałe tło do wydarzeń prezentowanych na ekranie. O sile ścieżki dźwiękowej do Mafii zdecydował przemyślany dobór kawałków i wszystko wskazuje na to, że podobnie będzie w przypadku części drugiej. Pod względem oprawy muzycznej Mafia II zapowiada się wręcz wybornie i już teraz jestem przekonany, że czeski produkt będzie najpoważniejszym kandydatem do zgarnięcia głównej nagrody za najlepszy soundtrack roku.
Wzorem serii Grand Theft Auto, w drugiej Mafii muzyki można słuchać za pośrednictwem radia, zarówno w samochodach, jak i przy pomocy odbiorników radiowych stojących w kryjówkach Vito Scaletty. Do wyboru są trzy stacje, przy czym jedna prezentuje wyłącznie klasyczny repertuar – weterani pierwowzoru bez trudu rozpoznają tam charakterystyczne utwory instrumentalne Django Reinhardta, które towarzyszyły rozgrywce w „jedynce”. Pozostałe skupiają się na „nowszych” kawałkach – wśród wielu licencjonowanych kompozycji znalazły się takie hiciory, jak Why do Fools Fall in Love (w wykonaniu Frankie Lymon & The Teenagers), Tequila (The Champs), Mr. Sandman (The Chordettes), I Put a Spell on You (Screamin’ Jay Hawkins), czy Let it Snow! Let it Snow! Let it Snow! (Vaughn Monroe).]]>
Oprócz wielkich hitów z dawnych lat, Mafia II może też pochwalić się kompozycjami instrumentalnymi, które uaktywniają się automatycznie w konkretnych fragmentach, niezależnie czy siedzimy za kierownicą samochodu, czy zmierzamy na piechotę. W testowanej przez naszą redakcję wersji prasowej gry utwory te służyły budowaniu napięcia i w roli tej sprawdzały się wybornie. Podsumowując, ludzie odpowiedzialni w 2K Czech za oprawę audio dobrze wypełnili swoje zadanie.
Mafia II zadebiutuje na rynku 24 sierpnia bieżącego roku – w Polsce trzy dni później. Powyżej umieściłem jeden z ostatnich zwiastunów gry, stanowiący przedsmak muzycznej uczty, jaka czeka nas pod koniec bieżącego miesiąca. Utwór w tle to oczywiście Kick in the Head w wykonaniu Deana Martina.