Akcja The Humble Bundle po polsku czyli kij Ci w oko buraku - UV - 13 kwietnia 2011

Akcja The Humble Bundle po polsku, czyli kij Ci w oko buraku

Nie trzeba było długo czekać, żeby na najpopularniejszym w Polsce serwisie aukcyjnym zaczęły pojawiać się oferty sprzedaży produktów firmy Frozenbyte, które niedawno zostały udostępnione w ramach akcji The Humble Bundle. Kilku cwaniaków tradycyjnie zwietrzyło w tej inicjatywie złoty interes, sprzedając zestawy składające się z pięciu interesujących gier (Trine, Shadowgrounds, Shadowgrounds Survivor, Splot i Jack Claw) w niewygórowanych cenach, średnio po 6 złotych za cały pakiet.

Nie byłoby w tym pewnie nic nadzwyczajnego, gdyby nie jeden drobny szczegół: w akcji The Humble Bundle sami decydujemy, za ile kupimy wspomniany wyżej pięciopak. Absolutne minimum to 1 cent amerykański, czyli 3 grosze polskie - górnego limitu nie ma. Biorąc pod uwagę, że serwis internetowy Steam żąda za tę samą kolekcję aż 30 euro, jest to naprawdę świetna okazja, żeby tanim kosztem wzbogacić się o kilka przyzwoitych tytułów - niestety, znalazło się paru geniuszy, którzy na tym fakcie postanowili się dorobić. Ich cel akcji The Humble Bundle nie interesuje, choć ten jest niewątpliwie szczytny. Część pieniędzy z wpłaconej kwoty przekazuje się bowiem na konto fundacji charytatywnych EFF i Child’s Play lub też bezpośrednio producentowi tych gier – wybór adresata uzależniony jest od woli nabywcy.

Kupowanie gier z The Humble Bundle za minimalną kwotę, a następnie sprzedawanie ich na Allegro, uważam za totalne buractwo. Trudno mieć tu oczywiście żal do samych kupujących, którzy pewnie nie zdają sobie sprawy, że taka akcja ma miejsce, a kontrahent jest zwykłą hieną żerującą na chwalebnej inicjatywie. Przykro się jednak patrzy na takie praktyki, zwłaszcza że liczba cwaniaków powoli, ale jednak systematycznie rośnie. Kij Wam w oko buraki.

UV
13 kwietnia 2011 - 16:27